Zanim trafiłem na SOR, dzień wcześniej poprowadziłem wycieczkę dzieci, rodziców i pracowników Miejskiego Przedszkola nr 2 po Żarskim Lesie. Choć nie miałem jako przewodnik za dużo czasu na robienie zdjęć, to kilka udało mi się zrobić.
W centralnym planie zbiorniki paliw w Mirostowicach Górnych.
Cudownie jest na szczycie spoglądać w kierunku Karkonoszy.
Tu widać, że faktycznie w plac przed wieża widokową wkomponowano fragmenty dawnych schodów wewnętrznych wieży widokowej.
Większa część uczestników ustawiła się do wspólnego zdjęcia.
Kominy elektrowni Łoza.
Na horyzoncie Śnieżka.
Wielki Szyszak, Łabski Szczyt i Szrenica.
Drzewo zaatakowane przez hubę, czy raczej huba znalazła sobie dogorywającego żywiciela?
Stoi sobie tak ładnych parę lat.
Czyli chyba wciąż żyje.
W przeciwieństwie do sąsiedniego, które jednak ciekawie umiera.
Cóż, na Zielony Las warto zawsze znaleźć czas, bo to iście magiczne miejsce.