poniedziałek, 16 kwietnia 2018

Biegun ciepła.

Mieszkając w Żarach nie zdajemy sobie na co dzień sprawy, że żyjemy w bardzo ciepłym regionie kraju. Właśnie miałem okazję przekonać się o tym na własnej skórze. Parę dni spędziłem ostatnio służbowo w Gdańsku (z tej przyczyny m.in. nie było nowych wpisów na blogu) - tam zimno, wieje, a gdy wróciłem do domu? Piękna wiosna:-)


Zazieleniło się także na balkonach, swoją drogą fajna kładka dla kotka.


Zadbana zieleń na "janbudowskim" osiedlu przy przy Poznańskiej.



No ale tuż obok... Nic się nie zmienia:-(


Jednakowy syf przy śmietnikach łączy zamożne i te mniej prestiżowe lokalizacje...


Zadbany domek przy K. Marcinkowskiego, któremu towarzyszy elegancka zieleń.


Niestety nie wszystkie domki w tej okolicy tak dobrze wyglądają:-( Niektóre zostały zeszpecone dobudówkami.


Albo brakiem uzgodnień między sąsiadami...


Przy okazji fajna tabliczka z nazwą ulicy. Hmmm, nie cierpię jak na tabliczkach nie ma inicjału imienia patrona (jeśli nie udało się zmieścić całego), ale ten "Kar." to pewna przesada;-)


A jeśli już jesteśmy przy tabliczkach i szyldach, to ta jest ciekawa...


Podświetlana!


Wycięto drzewa przy Zielonogórskiej, pewnie tak było łatwej inwestorowi, który będzie tu budował nową komendę straży pożarnej...


Tu, przy Piastowskiej, też drzewa przegrały z interesem inwestora:-(


No dobra to może warto wrócić do pogodnego wiosennego nastroju?


Na niebie ostatnio, dzięki pięknej pogodzie zaroiło się od samolotów turystycznych. Tu jakiś Zlinek przelatuje mi nad głową.


Choć czasem niebo się nieco chmurzy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz