poniedziałek, 9 kwietnia 2018

Się sypie.

Sypie się, się sypie, a niech się sypie...


Posypały się kamienie ze ściany dawnej ujeżdżalni.


Właściciele jak wiadomo, mało interesują się swoim żarskim zabytkiem, a raczej dobytkiem, ciekawe kto zapłaci za uszkodzone auta na parkingu? Miasto zbudowało parking, ale na prywatnym terenie... Ciekawe, ciekawe, wielce zastanawiające jest czemu tą sprawą nie zajęły się odpowiednie służby? Dzięki tej budowie właściciele kompleksu pałacowo-zamkowego mają miasto w garści. Jak Maciuszonek chciał ich przycisnąć podatkami, to oni podnieśli opłaty za korzystanie z parkingu. No i tak to polityk, co pozuje na twardziela podkulił ogon i klincz trwa w najlepsze dalej...


Najlepiej na tym wychodzi bluszcz.



Główne wejście do ratusza przystroił tak "gustowny daszek"


Zabezpieczenie, przed spadającymi elementami fasady...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz