niedziela, 29 września 2013

Dieslem z Lubska do Wrocławia

28 września przez Żary przejeżdżał pociąg specjalny w ramach akcji "Dieslem do Wrocławia" z okazji 167 - rocznicy otwarcia linii kolejowej, która w 1846 r. połączyła Berlin z Wrocławiem. Dzięki Robertowi Kotowskiemu po raz pierwszy od 1995 r. z dworca w Lubsku odjechał pociąg pasażerski ciągnięty przez lokomotywę spalinową. Do pociągu wsiadło 100 pasażerów. Bilety, które miały specjalny kształt - jak za dawnych czasów - kartoników, kupili miłośnicy kolei z całej Polski. Niestety wpływy z biletów nie wystarczyły na pokrycie wszystkich kosztów, które obiecał pokryć organizator. Chwała mu za to, jak również jestem pełen podziwu, że nie mieszkając na co dzień w Polsce, był w stanie zorganizować imprezę, którą zainteresował lubuskie media. W pociągu jechała ekipa zielonogórskiej Gazety Wyborczej, która na bieżąco relacjonowała wyprawę. Mam nadzieję, że akcja zwróci uwagę na potrzebę inwestycji kolejowych na południu woj. lubuskiego i być może przewozy pasażerskie wrócą do Lubska! A na razie być może uda się zastopować planowaną przez PLK likwidację odcinka "Berlinki" z Bieniowa do Żagania.
W Żarach pociąg specjalny witali przedstawiciele Towarzystwa Upiększania Miasta, które pomagało w organizacji imprezy.

II Loko - Piknik

Impreza co prawda odbyła się w sąsiednim Żaganiu, ale organizowała ją żarsko - żagańska Koalicja Kolejowe Południe. Już na ten rok planowaliśmy, że impreza będzie się odbywała jednocześnie w Żarach i Żaganiu. Nie udało się. Ale może w przyszłym roku??? Na razie zapraszam do obejrzenia, jak było na żagańskim dworcu.

sobota, 21 września 2013

VII Jarmark Miodu i Wina

Od soboty do niedzieli 21 - 22 września odbywał się organizowany od 2007 r. Jarmark Miodu i Wina. Umierający ostatnimi czasy rynek zatętnił życiem. Jeśli nie byliście, to obejrzyjcie, jak było:

środa, 18 września 2013

Żary w budowie.

Trwają prace przy galerii  handlowej przy Ułańskiej.

Właśnie otwarto "Galerię Katowicką", która nie tylko mieści dworzec kolejowy, ale również autobusowy. Ja rozumiem, że to nie ta liga, ale czemu przy tej galerii nie mógł pozostać węzeł komunikacji autobusowej, a inwestora można byłoby zmusić do jego modernizacji (tak naprawdę z korzyścią dla inwestycji). No ale istnienie wielostanowiskowego przystanku dostępnego dla konkurencji PKS, o pardon Feniks V Sp. z O. O. było nie na rękę decydentom.


Niestety wraz z postępem prac nad galerią handlową obumiera sąsiedni budynek handlowo - usługowy.


Coraz bliżej są prace nad nowym budynkiem przychodni na rogu Jagiellońskiej i S. Moniuszki.

niedziela, 15 września 2013

Reklama na wrakach.

Niezwykle irytującą mnie sprawą jest reklamowanie się na samochodach, które porzucane są, o pardon, parkowane w atrakcyjnych lokalizacjach.


Skoda to już weteranka podobnych akcji. Jak widać trzyma się ostatkiem sił a linka holownicza świadczy, że została tu przyciągnięta a nie przyjechała o własnych siłach. Reklamodawcy zadowoleni, ale zniknęły tu dwa miejsca parkingowe (lub mogłoby pozostać miejsce na przystanek autobusowy). Naprawdę nie ma sposobu na takie reklamowe cwaniactwo? Ot choćby tabliczka o czasowym parkowaniu (np. do godziny) i groźba odholowania, zresztą w wielu miastach straże miejskie potrafią już sobie radzić z usuwaniem wraków z dróg i parkingów.

Reklama firmy kamieniarskiej na pace półciężarówki też blokowała miejsce w zatoczce parkingowej przy Lotników, ale po pewnym czasie została przeparkowana. Może już tak nie wadzi, ale popada w coraz większą ruinę.




środa, 11 września 2013

Znikanie.

 Po fuzji Kredyt Banku i BZ WBK, szyld zmienił oddział KB przy głównym deptaku.


Definitywny koniec najnowszego budynku Odzieżówki.




W ramach ogólnokrajowego czytania utworów Aleksandra Fredry, czytano także w Żarach. Sztampowo. Choć pomysł MBP czytania w Tesco był bardzo dobry.

Wraz z upadkiem ostatniego sklepu muzycznego zniknął nie tylko jego baraczek, ale też parking strzeżony. Czyżby nowa budowla w tym miejscu?


Na galerii przy Ułańskiej powstaje więźba dachowa. Robotnicy uwijają się jak mrówki, przecież inwestor musi zdążyć z otwarciem obiektu na handlowe żniwa w grudniu.


Budynek, który za pieniądze unijne rozpoczęła remontować ŁWSH popada w coraz większą ruinę. Membrana dachowa już podziurawiona - bo też nie powinna tak długo być nieosłonięta...



 Za to kolejne budynki mieszkalne otrzymują na zimę ciepłą elewację.