Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Peugeot 2008. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Peugeot 2008. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 25 stycznia 2018

Zimowa dezorientacja.

Właśnie donoszą mi, że nad moim domem latał bocian. Możliwe, możliwe, ja nie wiedziałem. Być może był to też żuraw, bo kolejne przyleciały i głośno klangorzą, za to na pewno...


Widziałem migrujące stada gęsi, które tym razem leciały w kierunku północno - zachodnim. 


Rozpoczął się demontaż bożonarodzeniowych dekoracji.


A na drogach horror.


Ludzie pogłupieli ciałkiem. Śnieg zniknął w oczach (we wtorek 23 stycznia rano jeszcze leżał wokół miasta, a wieczorem już go nie było).  Co prawda w dzień 25 stycznia nawet 12 stopni na plusie, to jednak jezdnia potrafi być śliska, więc ostatnio widuję całą masę wypadków. Tu pani wywinęła efektownego koziołka na DK12 między Koszarami, a Marszowem. No i Peżocik pójdzie na złom...