piątek, 30 marca 2018

Eh, meteorolodzy...

Synoptycy zapowiadali od dawna "afrykańskie upały" na Wielkanoc...


Ja widząc 27 marca taki wspaniały zachód słońca, nie tylko zacząłem robić zdjęcia...


Ale spodziewałem się pogorszenia pogody...



No i stało się, ale jak widać rozpoczęty w słoneczną niedzielę 25 marca sezon motocyklowy...



 ...trwał mimo niekorzystnej aury;-)



Zimmmno...



mokro


Paskudnie.


No i gdzie te upały? - zaśmiał się szyderczo domek przy pl. Przyjaźni;-) Zauważyliście państwo jak te bawole oka na dachu tworzą złośliwą mordkę?


Złośliwe są także pobliskie parkomaty. Nie drukowały biletów, dopiero po pewnym czasie pojawił się serwisant. Cóż parkomatów jest tu za mało, a ponadto w dni przedświąteczne częściej trzeba myśleć o wymianie taśmy do drukowania. Bo o innym sposobie rozliczania opłat to oczywiście nikt w Żarach nie pomyśli, a przecież mamy XXI wiek, smartfony, internet...


Żurawie nie przejmują się zbytnio chłodem i latają mi nad głową:-)

czwartek, 29 marca 2018

Już jest! Przyleciał.

 No w końcu przyleciał!



W sobotę 24 marca pojawił się w Kadłubii pan bocian.



Raźno zabrał się za remont gniazda.


Musiał też go bronić przed intruzem, który pojawił się wkrótce.


Na szczęście intruz został przegoniony.


I poleciał dalej szukać gniazda.


Niestety, mimo że dzień przylotu był ładny, to wkrótce pogoda się pogorszyła...


Pośpieszyłem więc z ratunkiem i dostarczałem mu gotowanych jaj i mięsa mielonego. Zjadał z zadowoleniem:-) No i szybko skończył prace nad gniazdem, w końcu za tydzień - dwa przyleci pani bocianowa.

Wykopki.

 Z ul. Lotników zniknęła naczepa.


Mieścił się w niej bar z kebabem.


Przesyt na rynku? Tyle już kebabowni w mieście, że kolejna się nie utrzymała? A może gusta klienteli targowiska raczej kierowały się ku flakom i kapuśniakowi, a  nie orientalnej kuchni? ;-) Dziurę po wkopanym podwozu zakopano, no ale może jednak właściciel terenu coś fajnego tu postawi. Lokalizacja w końcu wyśmienita.



Zauważyłem, że coś się dzieje na terenie dawnych zakładów włókienniczych Erdmann Hoffman, a po wojnie popularnej "Wełny".


Jakieś wykopki, oby nie kolejny szkaradny barak.




Wielka szkoda tego miejsca. Świetne lofty mogłyby tu powstać, nie mówiąc już o centrum handlowym...



Światem rządzi postęp?



No chyba nie bardzo. Kiedyś stały tu suwnice, które sprawnie rozładowywały wagony, teraz przyjeżdża ładowarka...


Obok pobazgranej trafostacji stanęła pergola na śmieci.


A tu coś się dzieje - teren bardzo niebezpieczny - złomiarze pokradli włazy podziemnej sieci, która się tu znajdowała w czasach Dekory.


A tu się kompletnie nic nie dzieje od lat - samochody parkują na klepisku na tyłach kamienic przy pl. Przyjaźni.


Ludzie zaczęli ogradzać więc swoje podwórka, a za płotem...


środa, 28 marca 2018

Przygotowania do Wielkanocy.

W pierwszy dzień wiosny zauważyłem pojawienie się pisanek na dużym rondzie.



Panorama Żar z "górnej" Kadłubii w słoneczną niedzielę 25 marca. Właśnie do skrzynek w gminie Żary trafiły ulotki ze szlachetnym przesłaniem, by nie palić śmieci i nie produkować smogu, ale jak widać ludzie i tak dają nieźle "czadu" paląc czym popadnie, bo mimo nadejścia wiosny jest zimno.


W związku ze słoneczną pogodą nie zdążyłem na Jarmark Wielkanocny.



Ale od razu zauważyłem to... czyli ukruszony fragment obramowania ratuszowego zegara. No tak kasa na igrzyska jest...





Pojawiły się nawet świąteczne iluminacje uliczne! Jak bawić się to na całego...



W tym czasie formowała się procesja drogi krzyżowej.



Mimo zapowiedzi meteorologów wciąż było zmmmmmmno.

czwartek, 22 marca 2018

Mijające krajobrazy po raz siódmy.

Po raz siódmy PTTK O/Powiatu Żarskiego zorganizował Sejmik Krajoznawczy pod hasłem "Mijające krajobrazy Żar". Pierwszy dzień to prelekcje w Muzeum Pogranicza Śląsko - Łużyckiego.


Franciszek Łuckiewicz opowiadał o swoich napoleońskich zbiorach.


Krzysztof Jersak opowiadał o planach wobec ruin kościoła w Straszowie.


Jacek Jakubiak - dyrektor Muzeum - przedstawił kilka fotograficznych ciekawostek.



Gwoździem programu tego dnia  była opowieść o wieloletnim komendancie 105. Szpitala Wojskowego śp. Józefie Błaszczyku.


Wydarzenie uświetniła wdowa pani Józefa Błaszczyk, oraz córka, które przyniosły na sejmik wydane własnym sumptem egzemplarze książki o Komendancie.


Moment wręczenia kwiatów pani Józefie przez prezes PTTK O/Powiatu Żarskiego p. Elżbietę Łobacz - Bącal.


Opowieść o Józefie Błaszczyku była żywo komentowana przez widzów. Oto były dyrektor Odzieżówki p. Kazimierz Protas, który wyjaśnia m.in. czym była funkcja "honorowych komendantów":-)


Pani Burmistrz promowała nową książkę o tradycji kulinarnej Łużyc.