Uwielbiam nasz zamek.
Mimo porzuconego w latach 80. remontu...
Wciąż robi ogromne wrażenie.
A to już sąsiedni pałac.
A w nim pozostałości dawnego obronnego muru miejskiego.
Wejście do pałacowej kaplicy.
Żurawie.
Parka w ogóle nie opuszcza okolic mojego domu - są tu przez cały rok.
Piękny mural w sąsiednim mieście - żagańska SP5
Zaczyna się...
Tłum zgromadził się na dziedzińcu pałacowym.
By wysłuchać koncertu geniusza fortepianu Leszka Możdżera.
Niesamowite przeżycie. Magia! Była nawet interpretacja utworów Jana Michała z Żar (znanego w świecie jako Jean-Michel Jarre) oraz Edmunda Fettinga. Zwłaszcza to ostatnie wykonanie motywów "Nim wstanie świt" w Żarach miało szczególną wymowę.
A na koniec zaskoczenie.
Artysta został zaproszony do wybicia okolicznościowej monety.
A w górze, na błękitnym niebie pięknie świecił Wielki Wóz... To było jedno z najważniejszych muzycznych doświadczeń w moim życiu.
Motylki na szpilkach;-)
Targ Staroci.
Świetnie, że została wznowiona idea.
Na działce między kamienicami przy Osadników powstał parking.
Przebudowa kamienicy i parteru, gdzie mieścił się sklep sportowy.
Przy Spomaszu.
Grzybobranie na terenie SOSW.
A tu Szpital na Wyspie.
Remont ul. Bohaterów Getta.
Deweloper wciśnie blok nawet w zabudowę jednorodzinną...
Za to przy Żagańskiej niszczeje taki wielorodzinny dom.
Rozgrzebana Zielona.
Pszenna.
Uciążliwości Dni Żar...
Spokój pałacu.
Ta cichość to złudzenie - 22 sierpnia nagrywaliśmy dla TVP3 Gorzów odcinek o tajemnicach żarskiego kompleksu pałacowo - zamkowego.