Pokazywanie postów oznaczonych etykietą eMila. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą eMila. Pokaż wszystkie posty

sobota, 24 sierpnia 2024

Nie przesadziłem.

 Przesadzane w grudniu 2022 r. podczas mrozu drzewa... (pisałem o tym WTEDY...)





Pisałem w grudniu 2022 r. gdy przesadzano te drzewa: " Tylko jedna wątpliwość. Ja wiem, że z kalendarza wynika, że jest jeszcze jesień, w praktyce to już jest zima, a wkrótce przyjdzie najzimniejszy miesiąc w roku, czyli styczeń. Za późno przesadzone drzewa nie przyjmują się z powodu przemrożenia gleby - korzenie nie wchłaniają przecież lodu. Owszem żyjemy w najcieplejszym regionie kraju, gdzie ziemia przemarza na niewielką głębokość, ale... Przesadzane drzewo i tak będzie miało uszkodzony w jakimś stopniu system korzeniowy. Nie chciałbym, żeby teraz niepowodzenie tego przesadzania było argumentem przeciwko przesadzaniu. No cóż, oby się drzewa w nowym miejscu przyjęły."

Na szczęście przynajmniej kilka drzew chyba przeżyje. 


Fajnie by odtworzyć tu miasteczko ruchu drogowego.


Warto robić zdjęcia dystrybutorów paliwa. 



Za parę lat powzdycha się tęskno;-)



Błękit.



Pamiętacie powiedzenie "drzwi do lasu"?



To brama na składowisko materiałów z miejskich budów w Kadłubii


Trochę tu porządku zostało zrobione.





Kościół w Olszyńcu.

Pobliski przerobiony pomnik wojenny.


Zabudowania dawnego majątku ziemskiego - po wojnie PGR w Olszyńcu.


Dawny sklep.



Czas na festyn.




Radna Agata Lechocka - Wąsowicz czynnie zaangażowała się w organizację imprezy.


Dąb Rudolf.


Kapliczka między Olszyńcem a Kadłubią.





W tle Kadłubia.

Uroku letniego nieba. 


No cóż... znowu wykrakałem z tymi drzewami. I wcale nie czuję z tego powodu satysfakcji:-(

środa, 24 lutego 2021

Przetrwać przedwiośnie.

Mikołajki, Walentynki, oponki, psie kupy, w dup...


Pająk z Marsa?


Ten kątnik to akurat nasz, swojski, domowy. Woła: wypuśćcie mnie!


Rebranding na serio - ostatecznie znika eMila zastąpiona przez Moyą. 


Powoli znika także woda z bagnistej drogi w podmiejskiej okolicy. 


Jeszcze wolniej znikają dziury na żarskich ulicach.


Bohaterów Getta w fatalnym stanie. Co ciekawe miasto zrezygnowało dofinansowania na jej przebudowę, za to z tych samych środków przebudowywane jest duże rondo na małe rondo.


Coś tam połatano na Parkowej, bo było tragicznie. Ale przy tym natężeniu ruchu w związku z transformacją dużego ronda na małe rondo i znacznemu przedłużeniu terminu zakończenia tej przebudowy ("inwestycją" tego bym nie nazwał) ruch tu jest ogromny. Zatem nie na długo starczą te łaty. No cóż Parkowa będzie wymagała jak najszybciej... kosztownej modernizacji. 


W nocy bywa chłodno, więc ludzie palą...


Co czuć.


Oj czuć.


I widać.



Fajna mgiełka z rana?


Otóż nie...

To smog. 


A co to się wydarzyło na Żagańskiej?


Aż widać.


Że jest gęsto, niebiesko - biało i śmierdzi.


Ale w dzień...


Temperatury iście wiosenne. A pomyśleć, że tydzień wcześniej było tyle samo, ale w drugą stronę.


Kiedyś przedwiośnie - okres przednówka był trudnym okresem do przeżycia. Kończyły się zimowe zapasy, a przyroda jeszcze nie dawała plonów. Dziś przedwiośnie też trudno przetrwać, ale ze względu na drogowe dziury i cuchnące powietrze.

piątek, 6 listopada 2020

Czas na kwas.

No, no niezły panoramix. Nie potrzebne wspomaganie, by poczuć nowy strumień świadomości, wystarczy popatrzeć na zachodzące słońce. 


Kukurydza jeszcze na polach stoi, a więc prędko śniegu nie będzie. 


Nie będzie też stacji paliw eMila - właściciel BM Reflex - sprzedał je firmie prowadzącej stacje pod marką Moya. Mam nadzieję jednak, że stacja w takim formacie - samoobsługowym - pozostanie. 


W Kadłubii stowarzyszenie Pomost szuka szczątków niemieckich żołnierzy. 


Przy okazji znaleźli trochę cmentarnych pozostałości. 


We czwartek 5 listopada zaczęły się jakieś prace w zamkowej fosie.


Łysa skarpa, ogołocona z drzew, a bujne odrosty są zapalczywie spryskiwane chemią... Mimo wszystko nie poddają się. Na nasypie Link Kolei Dolnośląskich, a ja mimo wszystko nadal boję się o stabilność skarpy po usunięciu drzew...


Trwa budowa bloków przy Smoczyka. 


Kujawska zrobiona.


Była okazja zrobić coś z tym durnym, kolizjogennym skrzyżowaniem. Ale oczywiście... nic nie zrobiono. A więc... do następnego dzwona! Ile minie czasu do kolizji? Miesiąc, czy krócej? 


No, nawierzchnia w końcu prosta. Ile czasu minie, gdy mieszkańcy zaczną się skarżyć na pędzące samochody?


A nie, nie wszystko wciąż jest skończone. 


No, no niezły odlot...


No cóż, dzieło powstałe na rozpadającym się wiadukcie, to oniryczna wizja, napędzana jakimś dziwnym strumieniem świadomości. A z daleka wygląda to... no nie wygląda, ani trochę i "de gustibus non disputandum est" nie ma tu nic do rzeczy. 


Jysk w nowej siedzibie.


Tutaj. Tylko, że Mateusz wyciął numer i zamknął tez w ostatniej chwili sklepy meblowe... Kolejny niezły odlot.