poniedziałek, 28 października 2013

Czeskie monstertrucki.

Uwijają się na budowie galerii handlowej przy Ułańskiej.

 


Na parkingu przy w zasadniczo upadłym Centrum Rekreacyjnym Amber tydzień temu zaparkował czeski cyrk samochodowy.



Toporna podróba Lamborghini Countach z nadwoziem z włókna szklanego.

Ten monstertruck wygląda jak Grave Digger, ale w słitaśnym kolorze kanarkowym.

Z daleka wyglądają może imponująco.

Z bliska wyglądają na mooocno zużyte a konstruował je chyba wiejski kowal.

Reszta parku samochodowego to też złomowisko. Doppel - Opel, phi ależ mi atrakcja. Trzy dychy za pokazy tego szmelcu? To stanowczo za dużo.

Na a trawnik przy zamkniętym na trzy spusty CR Amber robi przygnębiające wrażenie...

czwartek, 24 października 2013

I po CKM.

Tego można było się spodziewać. Po latach zaniedbania zawalił się dach nad dawnym Centrum Kultury Młodzieżowej.



Dawna tancbuda Folora Josepha Babela miała zadaszony ogródek, po którym są ślady na tyłach obiektu.


Na ścianie można jeszcze dostrzec przedwojenne malowidła



A na ścianie przy Zakopiańskiej odpadający tynk ukazał kształt dawnych okien i drzwi.


Teraz po latach zapomnienia dawny CKM czeka już tylko rozbiórka. Szkoda. Podziękujmy za to lubuskiemu Związkowi Socjalistycznej Młodzieży Polskiej, który był (jest nadal?) właścicielem CKM. A dla przypomnienia - szefem ZSMP był Bogusław Wontor, dziś szef SLD w woj. lubuskim.

poniedziałek, 21 października 2013

Pałac Promnitzów.

Trochę fotek z pałacu.
 Szkoda, że nie zrealizowano planów przeobrażenia dziedzińca pałacu na salę koncertową po zadaszeniu dziedzińca. To był interesujący pomysł, choć dziś już niemożliwy do zrealizowania. W końcu to już własność prywatna.
 Przejście do "Giardino segreto"
A w nim ukryta brama.
A za nią zarośnięty basen fontanny.

Można też znaleźć sporo ciekawych ornamentów.

 
Kilka spojrzeń na sekretny ogród.


Wokół parkowej bramy wije się stara winorośl.

Owoce ma znakomite!


Szczepki są bardzo cenne, bo ta winorośl może być bardzo stara i może zapoczątkować odbudowę żarskich upraw winnej latorośli.

Zaglądamy do wnętrza ogrodowej altany. Stara szkoła - tynk rzucony na trzcinę.


Zachował się nawet kominek.
Wejście na górną kondygnację pałacu.

I ostatni rzut oka na pałacowy dziedziniec. Eh, jak piękne to miejsce, mimo dewastacji i zapomnienia. Jaka szkoda, że władze miejskie przed niemal dekadą nie skorzystały z prawa pierwokupu od komornika. Były miliony euro do zdobycia. Gdyby tylko ówczesnym władzom się chciało... Stało się i teraz tylko od prywatnych właścicieli, z rzadka odwiedzających swą własność, którą nabyli za równowartość domku jednorodzinnego zależy, czy kiedyś każdy będzie miał możliwość odwiedzenia wspaniałego pałacu hrabiego Erdmanna II Promnitza.

sobota, 19 października 2013

After dark.

Stary "ryneczek" zniknął.

 Trwają prace przy budowie nowych stanowisk handlowych.

 Niestety na razie nic się nie zmienia w sprawie "butików".

 Większość z nich jednak świeci pustkami. Więc może jest nadzieja, że w końcu znikną?

 Wcześniej zapada już zmrok, niestety nie zauważyły tego władze miejskie, bo lampy zapalane są około godziny po zmroku. Nie trzeba było długo czekać na efekty zaniechania. Niedawno na ul. J. Długosza potrącony został mężczyzna - kierowca tłumaczył się, że w ciemnościach nie zauważył pieszego.


 Przy "Hayduku" działa już nowy parking. Szkoda, że nowych miejsc parkingowych nie wyznaczono pod kątem. Byłoby łatwiej parkować, niż równolegle do ulicy.

 Neon na nowym budynku przychodni "Eskulap" jest bardzo "oczoje....ny".

 W przeciwieństwie do stonowanego neonu pizzerii "Straszny Dwór"

 Na Cmentarzu Komunalnym trwają ekshumacje  poległych saperów podczas rozminowania Ziemi Żarskiej po wojnie. Ich szczątki przenoszone są do wspólnej kwatery, gdzie będzie też grób "nieznanego żołnierza".

 Przy H. Wieniawskiego w powstaje nowy chodnik.

 A przy tym księżyc pięknie w nocy świeci, bo mamy pełnię a w dzień piękne jesienne słońce.

czwartek, 17 października 2013

Drgnęło na dworcu.

Na zapuszczonym dworcu coś się ostatnio ruszyło - zaczęto remontować peron 3. Ma on wyremontowaną nawierzchnię w przeciwieństwie do pozostałych.

 Remontowana jest sama wiata.

 Słupy są piaskowane...

 ... następnie malowane miną. Starczy na długie lata.

Od piaskowania nawierzchnia jest pełna piasku.