Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Orlen. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Orlen. Pokaż wszystkie posty

piątek, 7 kwietnia 2023

Po co? Na co?

 1 kwietnia 2023 r. przyszedłem podziwiać sztukę.


Prima Aprilis - jak podziwiać to dzieło pod wiaduktem zwane muralem, za bagatela predinflacyjnych 60 tys. PLN...


...skoro pod wiaduktem płynie tyle wody?! Co rusz samochód wyrzuca falę bryzgającą na przechodniów i ściany. Dziwne, że przed remontem jezdni tego nie było. A więc na co? Po co było układanie nowych rur i instalacji deszczowej, skoro wydaje się, że jest gorzej niż było?


Przesunięto absurdalnie przejście dla pieszych, a oni i tak przechodzą przez jezdnię bliżej wiaduktu...


...zresztą nie przejdziesz tu w czasie deszczu suchą stopą, bo woda... ładnie omija kratkę systemu burzowego i płynie sobie wartko jezdną. Po co? Na co?


Widać, że część garaży w pobliżu w ogóle, lub bardzo rzadko jest wykorzystywana.


Jarmark Wielkanocny...


No niby można oskarżać pogodę - faktycznie zimno i padało.


Ale w tym samym czasie tłumy szturmowały markety.


A może ktoś w magistracie zdobędzie się na refleksję, że przez ostanie lata po prostu ludzi oduczono od przychodzenia na rynek? Imprezy poprzenoszono na folwark... A pamiętam czasy, gdy rynek kipiał od społecznej aktywności różnych autentycznych NGOsów...


Jaskółka nadziei dla śródmieścia - powstaje nowa zabudowa.


Ale też smutek ze zniknięcia kiosku. Fakt, nie był ładny, ale dziura po nim... Czyli co? Pochłonie ją betonoza - samochodoza? A może jednak jakiś ładny klombik z roślinnością wieloletnią, a może (to herezja w ostatnich latach w naszym mieście) posadzić tu drzewo, co?


Opuszczony budynek dawnego Auto Baru obrasta za to zielenią.


I opuszczony wrak Mazdy wrasta na stacji paliw Orlenu.


A podobno postój jedynie do 2 godzin dla klientów. Ten zabawił tu zdecydowanie dłużej;-)


Się komuś sypnęło piachu...


Instalacja na Wzgórzu Winnym do odegrania widowiska pasyjnego zorganizowanego przez Żarski Dom Kultury. 


A w parkowym stawiku oprócz butelek po alkoholu pływa wielkanocna dekoracja.


Widowiskowego finału nie oglądałem. Jakoś wolę po przedświątecznej krzątaninie w Wielki Piątek wieczorem pozostać w zadumie.


Korek przy wjeździe z miasta do Grabika.


Korki potrafią być tu naprawdę gigantyczne.

A o przebudowie tego katastrofalnie niebezpiecznego skrzyżowana wciąż cisza...

piątek, 25 lutego 2022

Po ataku.

 Stała instalacja przy Zielonej wzbogacona została ukraińską flagą. Zdjęcie wykonałem 23 lutego...


Proroczo. Pierwszy dzień nowej niefajnej rzeczywistości - 24 lutego 2022 r.


Na ratuszu nie było oznak solidarności z zaatakowaną Ukrainą. Tylko zmęczone polskie i unijne flagi.


Za to nad Morzem Czarnym krążył na dużym pułapie amerykański bezzałogowy samolot rozpoznawczy Global Hawk.

Samoloty pasażerskie ustawiły się w rządku omijając zaatakowany kraj. 


Żadne cywilne samoloty nie pojawiły się nad Ukrainą...

W rządku ustawili się kierowcy...


Kolejki by zatankować...


Wszędzie kolejki...


No niby paliwa ma nie braknąć, ale ceny wystrzeliły w górę, o co można oskarżać panikę, lecz... skoro około połowy ropy bierzemy z Rosji...


Następnego dnia Global Hawk dalej krąży...


Eh, jeden cyrk się zaczął kończyć, by rozpoczął się nowy, jeszcze straszniejszy:-(

czwartek, 7 października 2021

Ważne by nie wdepnąć w...

Przez parę dni nie było w mieście czuć pewnego charakterystycznego zapachu "pary wodnej". Był przegląd technologiczny, ale się skończył i dymek się pojawił. Ale, ale! Są dwa dymki. Tej mniejszy to żarski, a ten większy? Czyżby z niemieckiego "ekologicznego" spalania węgla brunatnego?


Sezon grzewczy na wsi się już zaczął, co niestety widać i czuć, a tymczasem w mediach nagonka na ekogroszek, z którego spalania ani nic nie widać, ani nie czuć...


Słońce zachodzi, ale dymki nie znikają na horyzoncie. 


Stałem sobie na myśliwskiej wysiadce i uważałem, żeby nie wdepnąć w odchody. Hmmm, nie są ptasie, ale jakiegoś ssaka. Lisa? A może myśliwy zabiera psa ze sobą na ambonkę? 


Krwawe niebo zapowiada chłodne noce.


Plakaty antypisowskiego ruchu oporu wyposażonego w kredki i flamastry zdarte, ale ohydne ślady zostały. Czy Straż Miejska ustali w końcu, kto zaśmieca i dewastuje śródmieście miasta? 


A tymczasem imperium Obajtka rośnie - rozbudowa stacji Orlenu w Kadłubii. Tak, tak - to co po drugiej stronie Zielonogórskiej to formalnie Kadłubia, a nie miasto, o czym nie wiedział...


Jerzy Owsiak, który wdepnął w niezłe... niszcząc na tej stacji stojak z okularami, który miał naruszać jego monopol handlowy na polu woodstockowym w 2003 r. Skończyło się w sądzie i obrazą Jurka na nasze miasto (no podobno nie, ale imprezy już w Żarach więcej nie organizowano).

wtorek, 1 maja 2018

To jest wiata na skalę naszych możliwości. ... i to nie jest nasze ostatnie słowo.

W Rynku można oglądać wystawę i nie jest to wystawa sztuki, ani informacji turystycznych, ale kolejna z cyklu "władza się chwali".


Nie będę omawiał każdej tablicy z osobna, niech każdy wyrobi sobie sam opinię, ale mną najbardziej wstrząsnęła informacja, że budowa wiaty przy basenie kosztowała... 100 tys. złotych! 100 TYSIĘCY. W. I. A. T. A. 100 tysięcy... Ja za dwukrotność tej kwoty (z haczykiem) zbudowałem cały dom (i to nie sposobem "gospodarczym", a jedynie płytki, malowanie i biały montaż robiłem sam z pomocą rodziny), który nadawał się do zamieszkania. Naprawdę nikogo w mieście, żadnego radnego nie zastanowiła kwota za jakąś głupią wiatę?!


A fontanna znowu nie działa.


Trzeba się chyba przyzwyczaić do...


Tu przy Podwalu "żondzi" menelstwo i waadzy to nie przeszkadza


Tak samo jak syf w pergoli w sąsiedztwie rynku.


Widzicie tą niebieskawą mgłę, która ścieli się nad miastem? Nie dziwię się, że tak prezes największej żarskiej fabryki, a także ten drugi, co lubi luksusowe i szybkie samochody, woli mieszkać daleko... w Zielonej Górze.


No, ale czasem niebo robi się piękne za sprawą tęczy.


Przy Orlenie obok ronda rtm. W. Pileckiego pojawił się ciekawy automat - walutomat.


Znowu ktoś w magistracie nie przypilnował. Kasę wzięli za umieszczenie reklam, ale takie wieszanie plakatów powoduje spore zagrożenie - widoczność dla wyjeżdżających ze Skarbowej została ograniczona na parę dni...

wtorek, 13 grudnia 2016

Ołtarzyk z Lechem.

Mieszkaniec ul. Żagańskiej postanowił w ten sposób uczcić 35. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego.


W mieście oficjalnych obchodów nie było, szkoda że muzeum nie zorganizowało z tej okazji wystawy pamiątek, czy zdjęć, których na pewno wielu żaran ma w szufladach.


Nowa hala MK-Kominy będzie potężna.


Hala jednak powstaje nie na terenie miasta.


Choć wydaje się, że to jeszcze miasto, to jednak obszar wsi... Kadłubia.


Tak, wiem wydaje się to niedorzeczne, ale tak jest. Generalnie granice gminy wiejskiej w ogóle są bardzo niekorzystne dla miasta.


Ta stacja paliw też znajduje się w Kadłubii, o czym nie wiedział w 2003 r. Jerzy Owsiak robiąc tu nielichą awanturę, po której obraził się na Żary.


Wjazd do dawnego Polmozbytu, jedynego dotychczas w historii miasta ASO niegdyś Daewoo, a dziś siedziba MK-Kominy.


Drogowcy ustawiają zapory zapobiegające nawiewaniu śniegu z pól na wschodnią część obwodnicy.


Coś zawróciło mą  uwagę w oddali...


a to młodzi strażacy ganiali ze słupkami, wyznaczającymi zapewne granice nowej komendy straży pożarnej. Miasto szczyci się ostatnio pozyskaniem środków na przebudowę Zielonogórskiej, więc te inwestycje będą ze sobą współgrać.


Ściernisko po kukurydzy.


Idąc przez nie uciekł mi spod nóg zając. Nie brakło też...


saren:-)

Spojrzenie na wschodnią część miasta - po prawej Wzgórze Doktorskie.


Zeszłoroczna choinka trafiła na pl. Przyjaźni.



A na koniec wracamy na Żagańską - choć kamienica prezentuje typowe tanie budownictwo początku XX w. i kiedyś takich kamienic było w mieście sporo, to szkoda, że ta stoi taka zapuszczona, bo z zewnątrz wygląda na taką, którą da się wyremontować. No chyba, że ktoś czeka, że się spali, lub zawali...


p.s.
To wpis nr 400.:-)))