To częsty widok w naszym mieście. Zdechłe gołębie.
Lubię Zaułek Doktorski, ale trzeba tu iść na wdechu tak śmierdzi szczynami imprezujących tu pod okiem kamery meneli.
Umierające centrum miasta...
O! I tak sobie radzimy z zakazami parkowania. Przecież nikt nam nic nie zrobi...
Dzień Wigilii. W rynku cuda, a obok syfek na chodnikach i trawnikach.
Kolejny zdechły gołąb...
Okej, wyjeżdżam z miasta.
Piękna pogoda na obwodnicy Żagania.
Ach, jaka piękna wiosna. Stop. Miało być zima.
A po powrocie do domu. Nu pagadi Krtek!
Żarska codzienność uchwycona tym co pod ręką - głównie telefonem, a tylko czasem czymś lepszym.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Władysław Jagiełły. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Władysław Jagiełły. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 29 grudnia 2019
piątek, 25 sierpnia 2017
24 sierpnia... w Żarach (2017).
Od początku biorę udział w Akcji Fotograficznej "24 sierpnia... w Żarach". Wziąłem udział oczywiście także w tym roku. Oto parę fotek, które tego dnia wykonałem w naszym mieście. Nie, to nie są zdjęcia, które zgłosiłem do konkursu.
niedziela, 7 czerwca 2015
Duch walki.
Promień Żary, mimo słabych wyników ma najlepszych kibiców w regionie. Swoje przywiązanie do klubu wyrażają nowymi graffiti. Są świetne!
Szkoda tylko, że lokalni politycy i miejscowy biznes nie potrafią zrozumieć, czym jest Promień dla żaran. A już skandalem jest dla mnie finansowanie obcych drużyn (w tym tej najbardziej wrogo nastawionej do naszego klubu i miasta) przez największego truciciela w regionie.
Truciciel za to nie szczędzi pieniędzy na sponsoring, skądinąd fajnej imprezy, jakim jest Memoriał ku czci Tadeusza Ślusarskiego.
To już XII edycja imprezy, na którą tradycyjnie przyjechali Władysław Kozakiewicz i Jacek Wszoła.
Frekwencja była niższa, niż w ubiegłym roku, co można tłumaczyć pogodowymi fanaberiami - w sobotę +35 stC a w niedzielę +15 stC (i w południe padało).
Szykuje się zmiana miejskiej tuby propagandowej, o pardon, informacyjnej? Tygodnik Żarsko - Żagański mógł liczyć na imprezie na szczególne względy.
Między innymi przed zawodami rozstrzygnięto konkurs TŻŻ na "Najsympatyczniejszą dziewczynę powiatu", czy jakoś tak.
Wydarzenie jak zwykle zwabiło pijaczków, głośno komentujących i gestykulujących, przed i w trakcie zawodów.
Przygotowania Miejskiej Międzyszkolnej Orkiestry Dętej do otwarcia Memoriału.
W czasie tegorocznych zawodów nie było szołmeństwa znanego z poprzednich imprez a i też liczba zawodników wydaje mi się, że była skromniejsza.
Zaraza grodzeniowa rozszerza się.
Nie dość, że wspólnota zamknęła sobie przejście będące wygodnym skrótem dla mieszkańców, to jakiś czas temu ustawiła sobie szlaban. Co będzie następne? Druty kolczaste i pole minowe?
Szkoda tylko, że lokalni politycy i miejscowy biznes nie potrafią zrozumieć, czym jest Promień dla żaran. A już skandalem jest dla mnie finansowanie obcych drużyn (w tym tej najbardziej wrogo nastawionej do naszego klubu i miasta) przez największego truciciela w regionie.
Truciciel za to nie szczędzi pieniędzy na sponsoring, skądinąd fajnej imprezy, jakim jest Memoriał ku czci Tadeusza Ślusarskiego.
To już XII edycja imprezy, na którą tradycyjnie przyjechali Władysław Kozakiewicz i Jacek Wszoła.
Frekwencja była niższa, niż w ubiegłym roku, co można tłumaczyć pogodowymi fanaberiami - w sobotę +35 stC a w niedzielę +15 stC (i w południe padało).
Szykuje się zmiana miejskiej tuby propagandowej, o pardon, informacyjnej? Tygodnik Żarsko - Żagański mógł liczyć na imprezie na szczególne względy.
Między innymi przed zawodami rozstrzygnięto konkurs TŻŻ na "Najsympatyczniejszą dziewczynę powiatu", czy jakoś tak.
Wydarzenie jak zwykle zwabiło pijaczków, głośno komentujących i gestykulujących, przed i w trakcie zawodów.
Przygotowania Miejskiej Międzyszkolnej Orkiestry Dętej do otwarcia Memoriału.
W czasie tegorocznych zawodów nie było szołmeństwa znanego z poprzednich imprez a i też liczba zawodników wydaje mi się, że była skromniejsza.
Zaraza grodzeniowa rozszerza się.
Nie dość, że wspólnota zamknęła sobie przejście będące wygodnym skrótem dla mieszkańców, to jakiś czas temu ustawiła sobie szlaban. Co będzie następne? Druty kolczaste i pole minowe?
sobota, 6 lipca 2013
Segregują i budują.
Nowe śmietniki do segregacji nie zawsze mają postać kopuł. Takie z kwadratową podstawą wydają się lepsze, bo chyba więcej ich wejdzie na samochód.
Temat segregacji śmieci, to samograj na sezon ogórkowy w mediach. Lamenty, skargi i oburzenie. A tymczasem ludzie się przyzwyczajają.
Prace nad termoizolacją bloków przy Władysława Jagiełły dobiegają końca.
Za to prace przy budowie centrum handlowego na rogu Podchorążych i Ułańskiej nabrały tempa.
Pojawił się dźwig żuraw.
Przy Media Expercie powstaje nowy chodnik.
Trwa także rozbudowa zakładu M. Przedwojskiego.
Oraz budowa marketu Dino przy Zielonogórskiej.
Za to na zamku sypią się dachówki! Kiedy to je układano? Najdalej 8 lat temu. Ale fuszerka!
Eh, przez większość trwania PRL ta brama była zamknięta a dziś to skrót do sklepów i hurtowni działających w dawnym browarze.
niedziela, 16 czerwca 2013
Już po
Od dawna mówiłem, że przeniesienie Dni Żar (swoją drogą, czy naprawdę imprezy nie można nazwać bardziej oryginalnie???) na pl. Konstytucji 3 maja to zły pomysł. Pogoda z końcówki maja i początku czerwca dobitnie pokazała jeden z największym mankamentów - wylewającą Żarkę.
Pośpiesznie w pierwszy dzień Dni Żar robiono utwardzoną drogę
Całą zimę Pekom zwozi tu śnieg, więc nie ma się co dziwić, że po ulewach i wylewającej Żarce zrobiło się bagno...
A i tak wszędzie błotsko.
Między widzami jeździł też ciężki sprzęt, który miał na gwałt utwardzić podłoże.
Strażacy wypompowywali po raz kolejny wodę.
A wesołe miasteczko taplało się w błocie.
W Rynku z okazji kolejnego konkursu skoku o tyczce przygotowano wystawę o T. Ślusarskim, szkoda tylko, że zawody przeniesiono do błotnistej bażanciarni
Zniknęła barakowa zabudowa na tyłach dawnego biurowca Ruchu.
Sielski i zapominany zaułek się zmienia.
Po kolejnych opadach w stawiku na pl. Konstytucji zrobił się rekordowo wysoki stan wody.
Po wesołym miasteczku pozostał zryty plac przy Wzgórzu Winnym.
Patrząc jak dużą popularnością cieszą się mimo wszystko lokalne połączenia kolejowe, szlag trafia, że Zarząd Województwa Lubuskiego woli topić miliony publicznych pieniędzy w Port Lotniczy Zielona Góra w Babimoście/Nowym Kramsku.
Bloczysko przy Władysława Jagiełły doczekało się termoizolacji i szarą elewację zamieni na nowy pastel.
Nie ma już Gabinetu Historii Miasta, no w końcu mamy Muzeum w organizacji o nieokreślonej lokalizacji.
A w Żaganiu na pl. Słowiańskim stanął pomnik niedźwiedzia Wojtka - żołnierza II Korpusu Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie.
Pośpiesznie w pierwszy dzień Dni Żar robiono utwardzoną drogę
Całą zimę Pekom zwozi tu śnieg, więc nie ma się co dziwić, że po ulewach i wylewającej Żarce zrobiło się bagno...
A i tak wszędzie błotsko.
Między widzami jeździł też ciężki sprzęt, który miał na gwałt utwardzić podłoże.
Strażacy wypompowywali po raz kolejny wodę.
A wesołe miasteczko taplało się w błocie.
W Rynku z okazji kolejnego konkursu skoku o tyczce przygotowano wystawę o T. Ślusarskim, szkoda tylko, że zawody przeniesiono do błotnistej bażanciarni
Zniknęła barakowa zabudowa na tyłach dawnego biurowca Ruchu.
Sielski i zapominany zaułek się zmienia.
Po kolejnych opadach w stawiku na pl. Konstytucji zrobił się rekordowo wysoki stan wody.
Po wesołym miasteczku pozostał zryty plac przy Wzgórzu Winnym.
Patrząc jak dużą popularnością cieszą się mimo wszystko lokalne połączenia kolejowe, szlag trafia, że Zarząd Województwa Lubuskiego woli topić miliony publicznych pieniędzy w Port Lotniczy Zielona Góra w Babimoście/Nowym Kramsku.
Bloczysko przy Władysława Jagiełły doczekało się termoizolacji i szarą elewację zamieni na nowy pastel.
Nie ma już Gabinetu Historii Miasta, no w końcu mamy Muzeum w organizacji o nieokreślonej lokalizacji.
A w Żaganiu na pl. Słowiańskim stanął pomnik niedźwiedzia Wojtka - żołnierza II Korpusu Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)