Neverending Story pt. Auchan w Żarach podobno ma dobiec końca. W końcu ma powstać nowy francuski hipermarket, a co ciekawe w sprawę zaangażował się miejski radny, co sprzedawał działki budowlane przy Słowiczej.
Na Syrenie stoi już altana.
A także brama, choć płotu jeszcze nie ma...
Za to jest nowe boisko.
Ale na starym stadionie lekkoatletycznym od czasów mojej podstawówki nic się nie zmieniło.
a przepraszam, coś się zmieniło: zakaz wjazdu dla rowerów na bieżnię.
No i za mojej młodości nie było tych graffiti.
Słynny projekt "Przygoda z Nysą" zagościł też na Syrenie.
O! Są też śmietniki na psie odchody. Hmm, sugerowanie, że można wyprowadzać psy na miejsce uprawiania sportu i rekreacji? Trochę nie na miejscu...
W pobliżu zamontowanej zeszłego roku plenerowej siłowni stanęła kolejna.
Tym razem sponsorowana przez siec fast - food. To miłe, że jedząc Bic Maca wiesz, że wspierasz wyciskanie potu przez kogoś innego;-)
Ocalały fragment bramy wjazdowej do nieistniejącej secesyjnej willi Stillera.
Jedyne co ocalało, to zabudowania gospodarcze. Ale jak widać z części nic wkrótce nie zostanie.
Same zakłady Stillera wciąż stoją, ale są w coraz gorszym stanie.
Tu Czerwona Woda znika pod ziemią - na zachód od basenu przy Źródlanej.
A tak wyglądają zachodnie rubieże miejskiego kąpieliska.
A to resztki ławki przy Kellerbrunnen.
Tu biło i bije źródło strumienia.
Który niegdyś napędzał istniejące tu młynki wodne.
A oto Źródło Piwniczne - ten brunatny osad, to konsekwencja wypłukiwania osadu rudy żelaza, która jest tu powszechna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz