Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Biedronka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Biedronka. Pokaż wszystkie posty

piątek, 21 kwietnia 2023

Eko i logicznie.

Towarzystwo Upiększania Miasta, którego mam zaszczyt być członkiem, uratowało szyld dawnej Dekory. Chcieliśmy żeby stanął na nowym rondzie bliżej dawnych zakładów. Tak się nie stało z różnych względów, a najważniejszy to ten, że poza samą wysepką ronda nie było w pobliżu działek należących do powiatu. Ostatecznie napis stanął 100 m od zabudowań dawnej Nowej Przędzalni Dekory - dziś przerabianej na centrum handlowe Hosso. Tak wiem, teraz pojawiło się mnóstwo osób, które radzą i mówią, gdzie ten szyld powinien stanąć... Ale to my zachowaliśmy oryginalną pamiątkę, która gdyby nie nasze działanie, trafiłaby bezceremonialnie na złom. A lokalizacja? Bez sensu? Tak najłatwiej powiedzieć. NIE. Z sensem - Artylerzystów nazywała się Theodor - Frenzel - Strasse, od imienia budowniczego zakładów, które stały się później Dekorą. Skwer zazieleni się, a napis uzupełniony zostanie tablicą informacyjną o historii i lokalizacji zakładów, w której tworzeniu miałem swój udział. Dla mnie najważniejsze, że napis przetrwał, a w związku z tym też pamięć o ludziach i ich zakładzie.

Tak wiem, to nie jest idealne miejsce, ale to jest na ten moment jedyna lokalizacja, gdzie napis mógł stanąć. Jeśli ktoś kupi działkę pod ustawienie napisu bliżej dawnej Dekory, to chętnie taką darowiznę przyjmiemy i tam napis przeniesiemy.


Dwa dni strażacy wypompowywali wodę z zalanego terenu przy blokach na Kuniach. Nie dali rady. Woda dalej jest.


Jest za to ładowarka dla pojazdów elektrycznych przy kunickiej Biedronce. To nic, że zmniejszyła się pojemność parkingu... 


To nic, że na tym parkingu brakuje śmietników...



A w pobliżu śmieci się walają. Ważne, że jest "ekologicznie" i podejmowane są działania przeciwko "zmianom klimatycznym" - zauważyliście, że rzadziej już mówią o "ocieplaniu się klimatu"? 


A to jest prawdziwa ekologia!!! 


Audi 80 B2a diesel z lat 1984 - 1986. Dalej na chodzie! Raz wyprodukowany, a jeździ od prawie 40 lat! Do tego mało pali, więc produkuje niewiele spalin. Który samochód elektryczny przetrwa tyle lat? Ile wytrzymają ich ogniwa elektryczne do których produkcji potrzebne są pierwiastki pozyskiwane rabunkowo gdzieś w Afryce i Chinach? 8 lat? Co się dzieje z "elektrykami" po drobnej kolizji? Idą na złom! Taka Audica pewnie niejedno puknięcie przeżyła i dalej świetnie wygląda...


Znika tablica LEDowa.



Dziwne, że taka forma reklamy się nie przyjęła. No cóż internet wycina wszystko...


Sadzenie zieleni przy przebudowanej Artylerzystów.



Odrobinę cieplej...


Więc pojawiły się u mnie jaszczurki.


Generalnie kwiecień jest jednak bardzo zimny, pochmurny i mokry. Nie dziwne, że przestali mówić o "globalnym ociepleniu"...

niedziela, 19 lutego 2023

Woda i ogień.

Znowu na skrzyżowaniu Ułańska/Artylerzystów zrobiło się rozlewisko. Wobec głosów, że po wylaniu docelowej warstwy ścieralnej problem zniknie, postanowiłem się przyjrzeć sprawie... 


No to zaczynamy - jedna kratka odpływu jest bliżej Media Experta - po podciągnięciu asfaltu i tak woda nie będzie tędy ściekać ze skrzyżowania - tu jest pod górkę.


Tu odpływów wód opadowych w ogóle nie ma - woda płynie dalej w dół Artylerzystów.


Kolejna kratka odpływu - też widać, że woda stąd nie będzie ściekać ze skrzyżowania.


Najwięcej wody jest przy zachodniej krawędzi skrzyżowania. Spływa z ogołoconej z drzew ulicy, na której znacznie powiększyła się wybetonowana powierzchnia poprzez budowę szerszego chodnika i drogi rowerowej.


Naprawdę sporo wody.


Tu jest kratka odpływu, ale jak widać kompletnie nie wyrabia z odbiorem wody, która spływa niżej. 


Owszem wylanie tu docelowej warstwy asfaltu poprawi tu spływ wody.


Ale...jak widać i tak nie zmieni to radykalnie sytuacji, a w przypadku intensywnych opadów woda po prostu popłynie dalej w dół skrzyżowania w kierunku kamienicy przy Artylerzystów 1 i dalszej części ulicy. A tej wody jest tu tyle, bo...


Bo ona m.in. radośnie sobie spływa z ogromnej powierzchni betonowego parkingu przy Biedrze.


O tu robi się kaskadowy wodospad. No cóż, oto mamy kumulację ograniczania powierzchni biologicznie czynnej i wycinania drzew oraz niewydolnego systemu odprowadzania wód opadowych... 


Nie było mnie w mieście, jak wydarzyła się awaria wodociągowa przy Podwalu. Tak sobie coś przypomniałem. Pamiętacie wpis pt. Fragmenty? W październiku ubiegłego roku pisałem zaskoczony zalaniem nieodległego miejsca: "Hmm, pierwszy raz widzę takie zjawisko w tym miejscu. Tunelowa? Wiadomo. Żagańska? Też. Ale tu?! Ciekawe, czy ktoś z magistratu wiedziony ciekawością docieknie nomen omen, dlaczego tak się stało? Nie padało przecież jakoś szczególnie intensywnie..." Patrząc na pofałdowania nawierzchni, które w ciągu ostatniego pół roku pojawiły się na Podwalu, myślę że problem jest (dosłownie) głębszy...


Pofałdowania... Elegancko załatano dziurę, co nie?


Masakra, jaka sztuka...


Spalony budynek przy Witosa.


Pewnie wkrótce zniknie.


Woda i ogień - żywioły, które wydają się nie do okiełznania w Żarach XXI wieku.

sobota, 31 grudnia 2022

Gorąca końcówka 2022

Nawet nie zauważyłem kiedy w bloku przy Ratuszowej 3 wymieniono balustrady. No elegancko to wygląda. Przy okazji warto zwrócić, że te trzy bloki mają bardzo nietypową budowę, bo jedno ze skrzydeł ma aż 5 pięter, a w budynkach nie ma wind.

Skrót do Biedry na Podwalu.


Królestwo klimatyzatorów. 


Prace nad loftami w Wełnie mocno zaangażowane.


A to temperatura na zewnątrz około 17.00! Tak 31 grudnia. Tak 31 GRUDNIA 2022 ROKU, a temperatura na zewnątrz ponad 16 stopni, w śródmieściu zresztą było jeszcze cieplej. 


Nie dziwi zatem, że na ulice wyjechali licznie motocykliści.


Tu zapałem moment przejazdu jakiejś dużej grupy żegnającej rok.


No cóż... ten 2022 r. mignął mi nawet nie wiem kiedy... Najpierw napięcie i niepewność co do sytuacji na Ukrainie. Potem pamiętny 24 lutego i te wszystkie obawy... Dziś wojna jakby niestety spowszedniała:-( Przyzwyczailiśmy już chyba do wojennego wzrostu cen, szalejącej inflacji, która zjadła nam znaczną część oszczędności i pensji. Na szczęście to był rok znoszenia covidowych regulacji. Nagle wróciła zwykła grypa, ale już nie trzeba nosić szmatek na twarzy, ludzie nie są zamykani w aresztach domowych na podstawie esemesa, a dzieci wróciły do normalnej szkoły. Normalnej? Eh, to były dwa zmarnowane lata, trudno było wrócić do normalności, która okazała się tak nienormalna... Mam spory deficyt optymizmu po przeżyciu roku 2022. No cóż, 

Drodzy Czytelnicy pozostaje mi życzyć Wam dużo zdrowia i oporności na to co przyniesie 2023 rok. 

wtorek, 4 października 2022

Pedala.

 Ładny widoczek, nieprawdaż?


A skądże! Plac wokół fary to parking... To efekt prowincjonalnego myślenia, które dominuje od lat w Żarach, że każdy wolny teren w śródmieściu należy zamienić w parking. To się nie zmieni, jeśli nie będziemy myśleli m.in. o rowerzystach, ale o tym za chwilę.


PTTK wykorzystał dawny kandelabr oświetlenia gazowego na swoją reklamę. 


Gęsi... Tak, tu są gęsi...


duuuuuużo gęsi...



...które postanowiły z początkiem października...


...opuścić nasz kraj...


naprawdę ich sporo...


...co rusz pojawiał się klucz. Może nie chciały brać tabletki z jodkem sodu, więc dlatego uciekały?


Ja natomiast, wraz z grupą aktywistów nie zamierzałem uciekać od ważnego problemu...


...jakim jest projektowanie tras rowerowych w ramach Żarsko - Żagańskiego Obszaru Funkcjonalnego. 


Miało być miło i bez bólu. Ale nie do końca tak było:-) Remigiusz Krajniak rzucił rękawicę, która została podjęta przez panią z wrocławskiej firmy, która opracowuje plany dróg rowerowych.


Cenny głos wniosła Monika Buczkiewicz, zwracając przy tym uwagę, że najwięcej czasu przy mikrofonie spędził naczelnik Ireneusz Brzeziński, a nie obywatele, których zaproszono na te konsultacje... 


A no właśnie... A może tak przejść się po mieście i zobaczyć jak jest z tą promocją Żar?


Ależ fajną grzędę mają gołębie, a do tego tuż przy dostawach;-)


W górze... B-52?


Nie, to na szczęście gigantyczny Airbus A380. Kolosy wróciły na niebo - często je ostatnio widać.

No to zobaczymy wkrótce, czy konsultacje społeczne to nadal fikcja, czy faktycznie waaaadza będzie się liczyć ze zdaniem społeczeństwa. No i słowo wyjaśnienia, co do tytułu, mianowicie jest taki włoski raper, którego uwielbiam od ponad 20 lat. To Frankie HI-NRG MC. Zrobił świetny kawałek o tytule... no właśnie: "Pedala", czyli "Pedał" przyrównując życie do pedałowania, a że Włosi kochają kolarstwo... Wyszło mu świetnie, a ja przy okazji tworzenia posta przetłumaczyłem na szybko tekst utworu:

"Napiszmy naszą historię używając rowerów

przeganiając pamięć po bardzo wąskich uliczkach

pod górę bez bidonu, w dół

zjazdem z wiatrem w twarz. Dlatego

rower bez względu na to dokąd prowadzi, to wszystko jednaka

równowaga cykli i akcji, to wszystka jednaka

materia łańcuchów i zębatki, smaru, który…"

Reszta w serwisie Tekstowo.pl (tłumaczone na gorąco, więc zatwierdzenie tłumaczenia chwilkę zajmie).