Pokazywanie postów oznaczonych etykietą US Army. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą US Army. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 5 października 2021

Wielkimi krokami.

 Jesień idzie wielkimi susami.


Uczestniczki biegu Zawsze Pier(w)si zbierają się na Syrenie. W ogóle ten kompleks żyje intensywnie. Fajnie (tylko jedno miejsce jest martwe... parking dla kamperów;-) )


Znikają kultowe płytki z elewacji Eskulapa.


Śmigłowiec Robinson w górze. 


A na dole pan Sylwek dzielnie wozi dzieciaki i rodziców po parku do późnego wieczora.


Eh... Amerykanie. Burta nie zamknięta, ładunek niezabezpieczony, kierujący parę razy na krótkim odcinku przejechał po krawężniku. I jak to z umową którą zawarł nasz rząd pojazdy US Army nie muszą spełniać warunków technicznych koniecznych dla pojazdów poruszających się po polskich drogach. Ich pojazdy nie mają pomarańczowych kierunkowskazów (z tyłu murga czerwone światło, nie jest to może najgłupszy pomysł, ale dla polskiego kierowcy może być zaskakujące), nie mają też tablic rejestracyjnych... Eh, to nawet za PRL, każdy sowiecki pojazd miał widoczną rejestrację...


Chmurzy się, ale i słonko czasem wychodzi, zresztą potrafi całkiem nieźle operować, choć co drugi dzień i z wyraźną tendencją spadkową.


Spadają także gałęzie.


Za to pawiki spragnione obsiadają ostatnie nieprzekwitnięte nawłocie.


Nowsze domy też potrafią fajnie obrastać roślinnością.

Zabawię się w proroka. O ile przewidziałem, że lato będzie kiepskie, to tym razem przewiduję solidną zimę w tym roku. 

piątek, 25 maja 2018

Paczy się.

Przy ruchliwej osiedlowej uliczce przy ul. K. Szymanowskiego pojawił się pewien pan z notatnikiem.


Siedział i zliczał.


Podobno mieszkańcy zwrócili się do magistratu o z prośbą o nowe przejścia dla pieszych. Nowe przejścia? Tu jest potrzebna całkowita przebudowa tej uliczki, tak by zwiększyć jej przepustowość i bezpieczeństwo. A propos bezpieczeństwa, to tu spokojnie i w ciszy rozkłada się od dłuuuuuuuższego czasu Mazda i nikomu z urzędników nie przeszkadza, że blokuje tak tu potrzebne miejsca parkingowe...


No właśnie, parkowanie w tej okolicy - właścicielka tej Toyoty C-HR ma z tym wyraźny problem. Z jednej strony rozumiem - rodak parkuje jak umie, czyli nie umie i czasem trzeba się wciskać. Z drugiej strony ten pojazd ma tak ograniczoną widoczność przez swe designerskie kształty, że parkowanie musi być co nieco trudne (zwłaszcza, że tego dziwaka kupują osoby w wieku średnim i mooooocno średnim). 

 

 Troszkę się obawiam.


Amerykanie znowu pojawili się w dużej ilości na drogach, a ich umiejętności kierowania pojazdami są IMHO w naszych warunkach mocno niewystarczające.


środa, 25 kwietnia 2018

Im słoneczko wyżej, tym Trump bliżej...

Jadą Amerykany... Swoją drogą, jak ma być bezpiecznie na naszych drogach, jak jankeskie ciężarówki prowadzone są przez młodych chłopaków z których większość w Stanach nie może jeszcze kupić sobie legalnie piwka, a skończyła jedynie parogodzinny kurs jazdy? Do tego Amerykanie często nie jeżdżą w konwojach! Patrzcie na ten przekładaniec pojazdów wojskowych i cywilnych... Hmm, nie chciałbym być pomiędzy takim MRAPem a Oshkoshem, gdy chłopak z Oakland C.A. zapomni, że jego wojskowy pojazd waży więcej, niż Toyota Starlet, którą jeździł na hamburgery i hamuje znaczne dłuuuuużej....


Nie brakuje w okolicy miejsc wycinki drzew...


Tak wygląda teraz północno - zachodni skraj Lasu Miejskiego.


Teren pobliskiej dawnej bielarni Schwarz'ego .



Syf pochodzi z pobliskiego składowiska odpadów.


Szkoda, że tu tak brudno


Bo byłoby to urocze miejsce.


Opuszczona strzelnica zarasta.


Ciepłe dni sprawiły, że zaroiło się od młodych gadów. Widzicie tu młode jaszczurki?


A to pozostałości dawnych magazynów amunicji żarskich jednostek...


Nawet wały są rozbierane.


Smutny widok.


A ten jeszcze smutniejszy - kolejne wysypisko autośmieci.


Heh, został już ino pusty plac...


No została jeszcze tabliczka, o zakazie wstępu...



Oraz egzystencjonalny napis na murze koszar opuszczonych przez Wojsko Polskie 17 lat temu, również stopniowo wyburzanych...


Zaiste dziwne jest myślenie rządzących naszych krajem, by zamiast polskiemu żołnierzowi, ZNOWU zawierzać ufność w siłę dalekich sojuszników...