No rozumiem, że podjeździk techniczny się przyda do konserwacji latarni, ale... zapowiadało się coś więcej.
W pierwszy dzień lata zobaczyłem granitowy słupek.
Pojawiły się też kwiatki.
O! Na słupku jest miejsce na tabliczkę.
25 czerwca zaczęto rozwijać trawę z rolek.
Pojawiła się też zamaskowana tablica, która nijak pasowała do słupka, ale pewnie z powodu na nadmiar tekstu, którego większość i tak nie zdoła odczytać.
Następnego dnia było już wszystko jasne.
Przyklejono tabliczkę z kuriozalną inskrypcją. Oprócz orzełka i dat oraz okolicznościowej dedykacji, pojawiły się nazwiska starosty, wice i reszty Rady Powiatu. Nie znalazło się tu miejsca na nazwiska ojców niepodległości, ale radni, którzy w większości dla mieszkańców Żar (i reszty powiatu też) są całkowicie nieznani, zostali wymienieni...
Żenada, to mało powiedziane. Myślałem, że tradycję stawiania sobie pomników za życia już dawno pożegnaliśmy. Zarówno sens stawiania na ruchliwym rondzie jakiegokolwiek pomnika (o mocno wątpliwej urodzie, mówiąc oględnie), a przede wszystkim kompromitująca treść tablicy wzbudziła powszechne oburzenie wśród mieszkańców. Ale czy powiatowi włodarze zdają sobie z tego sprawę? A może po prostu mają to w poważaniu, bo nasz powiatowy "establiszmęt" od dawna działa w myśl zasady: "Nie ważne co o tobie piszą, ważne, że nie przekręcają nazwiska"? I to niestety działa, przynajmniej na tych co chodzą na wybory i wybierają w większości te same osoby od wielu, wielu lat...
Rośnie gorączka roku wyborczego. Na elewacji warsztatów CKUiZ, ups CKZiU pojawił się herb powiatu.
Budynek istotnie zmodernizowano. Co ciekawe za poprzedniego starosty, który teraz będzie kandydatem do sejmiku z PO, warsztaty likwidowano...
Okazuje się napis "CKUiZ", "CZKiU", "CUKiZ", a jednak "CKZiU" jest podświetlany. Ja się głośno pytam. Po co? Ilu żaran w ogóle zna ten skrótowiec? To ma być reklama? Ale jak można reklamować coś, co nic nikomu nie mówi? Ale po co zadawać pytania o sens, ważne że błyszczy. Błyszczy w roku wyborczym...