Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jarmark Wielkanocny. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jarmark Wielkanocny. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 24 marca 2024

Wielka moc

 Jarmark Wielkanocny.


O proszę monitoring...


Czyżby pilnował, kto podrzuca śmieci pod pergolę?


Prace na rodnie im. Pracowników ZTD Dekora.


Dzięki Towarzystwu Upiększania Miasta uratowane zostało dawne logo Dekory.


Dzięki pani wicestaroście M. Issel logo zostało zamontowane na rondzie.


Świetnie, że wspomnienie po dawnych zakładach widoczne jest w przestrzeni publicznej.


W przestrzeni publicznej pojawiły się też takie kurioza...



Normalnie cyrk.


A ja dalej wieszam banery, ale za zgodą właściciela.



W miejscu, gdzie nie stwarzam żadnych zagrożeń i nie łamię prawa wyborczego.
 

A na Jarmarku Wielkanocnym...




Stoisko wyborcze...


Lała się zupka...


Droga Krzyżowa.































Dziwne to będą wybory - po Wielkanocy. Trzeba nam wielkiej mocy, której nie napędza wyborcza zupka.

piątek, 7 kwietnia 2023

Po co? Na co?

 1 kwietnia 2023 r. przyszedłem podziwiać sztukę.


Prima Aprilis - jak podziwiać to dzieło pod wiaduktem zwane muralem, za bagatela predinflacyjnych 60 tys. PLN...


...skoro pod wiaduktem płynie tyle wody?! Co rusz samochód wyrzuca falę bryzgającą na przechodniów i ściany. Dziwne, że przed remontem jezdni tego nie było. A więc na co? Po co było układanie nowych rur i instalacji deszczowej, skoro wydaje się, że jest gorzej niż było?


Przesunięto absurdalnie przejście dla pieszych, a oni i tak przechodzą przez jezdnię bliżej wiaduktu...


...zresztą nie przejdziesz tu w czasie deszczu suchą stopą, bo woda... ładnie omija kratkę systemu burzowego i płynie sobie wartko jezdną. Po co? Na co?


Widać, że część garaży w pobliżu w ogóle, lub bardzo rzadko jest wykorzystywana.


Jarmark Wielkanocny...


No niby można oskarżać pogodę - faktycznie zimno i padało.


Ale w tym samym czasie tłumy szturmowały markety.


A może ktoś w magistracie zdobędzie się na refleksję, że przez ostanie lata po prostu ludzi oduczono od przychodzenia na rynek? Imprezy poprzenoszono na folwark... A pamiętam czasy, gdy rynek kipiał od społecznej aktywności różnych autentycznych NGOsów...


Jaskółka nadziei dla śródmieścia - powstaje nowa zabudowa.


Ale też smutek ze zniknięcia kiosku. Fakt, nie był ładny, ale dziura po nim... Czyli co? Pochłonie ją betonoza - samochodoza? A może jednak jakiś ładny klombik z roślinnością wieloletnią, a może (to herezja w ostatnich latach w naszym mieście) posadzić tu drzewo, co?


Opuszczony budynek dawnego Auto Baru obrasta za to zielenią.


I opuszczony wrak Mazdy wrasta na stacji paliw Orlenu.


A podobno postój jedynie do 2 godzin dla klientów. Ten zabawił tu zdecydowanie dłużej;-)


Się komuś sypnęło piachu...


Instalacja na Wzgórzu Winnym do odegrania widowiska pasyjnego zorganizowanego przez Żarski Dom Kultury. 


A w parkowym stawiku oprócz butelek po alkoholu pływa wielkanocna dekoracja.


Widowiskowego finału nie oglądałem. Jakoś wolę po przedświątecznej krzątaninie w Wielki Piątek wieczorem pozostać w zadumie.


Korek przy wjeździe z miasta do Grabika.


Korki potrafią być tu naprawdę gigantyczne.

A o przebudowie tego katastrofalnie niebezpiecznego skrzyżowana wciąż cisza...