1 kwietnia 2023 r. przyszedłem podziwiać sztukę.
Prima Aprilis - jak podziwiać to dzieło pod wiaduktem zwane muralem, za bagatela predinflacyjnych 60 tys. PLN...
...skoro pod wiaduktem płynie tyle wody?! Co rusz samochód wyrzuca falę bryzgającą na przechodniów i ściany. Dziwne, że przed remontem jezdni tego nie było. A więc na co? Po co było układanie nowych rur i instalacji deszczowej, skoro wydaje się, że jest gorzej niż było?
Przesunięto absurdalnie przejście dla pieszych, a oni i tak przechodzą przez jezdnię bliżej wiaduktu...
...zresztą nie przejdziesz tu w czasie deszczu suchą stopą, bo woda... ładnie omija kratkę systemu burzowego i płynie sobie wartko jezdną. Po co? Na co?
Widać, że część garaży w pobliżu w ogóle, lub bardzo rzadko jest wykorzystywana.
Jarmark Wielkanocny...
No niby można oskarżać pogodę - faktycznie zimno i padało.
Ale w tym samym czasie tłumy szturmowały markety.
A może ktoś w magistracie zdobędzie się na refleksję, że przez ostanie lata po prostu ludzi oduczono od przychodzenia na rynek? Imprezy poprzenoszono na folwark... A pamiętam czasy, gdy rynek kipiał od społecznej aktywności różnych autentycznych NGOsów...
Jaskółka nadziei dla śródmieścia - powstaje nowa zabudowa.
Ale też smutek ze zniknięcia kiosku. Fakt, nie był ładny, ale dziura po nim... Czyli co? Pochłonie ją betonoza - samochodoza? A może jednak jakiś ładny klombik z roślinnością wieloletnią, a może (to herezja w ostatnich latach w naszym mieście) posadzić tu drzewo, co?
Opuszczony budynek dawnego Auto Baru obrasta za to zielenią.
I opuszczony wrak Mazdy wrasta na stacji paliw Orlenu.
A podobno postój jedynie do 2 godzin dla klientów. Ten zabawił tu zdecydowanie dłużej;-)
Się komuś sypnęło piachu...
Instalacja na Wzgórzu Winnym do odegrania widowiska pasyjnego zorganizowanego przez Żarski Dom Kultury.
A w parkowym stawiku oprócz butelek po alkoholu pływa wielkanocna dekoracja.
Widowiskowego finału nie oglądałem. Jakoś wolę po przedświątecznej krzątaninie w Wielki Piątek wieczorem pozostać w zadumie.
Korek przy wjeździe z miasta do Grabika.
Korki potrafią być tu naprawdę gigantyczne.
A o przebudowie tego katastrofalnie niebezpiecznego skrzyżowana wciąż cisza...