niedziela, 27 lutego 2022

Doraźność.

Ostatnio massmedia obiegły zdjęcia nowej kwatery na cmentarzu przy Szpitalnej, gdzie groby tonęły w błocie.


A zatem problem rozwiązano...


Z iście żarskim podejściem do tematu praktykowanym od paru lat. Zamiast zawczasu myśleć o możliwym problemie (porządnie odwodnić teren wcześniej), no to doraźnie dowieziono kruszywa drogowego. Tak... może i odwiedzający na razie nie będą musieli zakładać gumowców, by odwiedzić groby bliskich, ale problem wciąż nie jest rozwiązany i wybuchnie z nową siłą w innym miejscu i czasie...


Fajny wczesnomodernistyczny płot. Takie rzeczy lubią znikać...


Za to wciąż z naszych torów nie znikają "Żelazka" - awaryjne szynobusy produkcji dawnego ZNTK Poznań. 


Parkować każdy może;-)


Link Kolei Dolnośląskich zamaskowany pośród wyblakłego dzieła zwanego "muralem".


Ule jeszcze są - widok od ul. Śląskiej.


Ale i wkrótce tu się zaroi.


Deweloperskie osiedle przy Smoczyka.





Choroba doraźności drąży Żary. Doraźne rozwiązania, brak docelowej wizji. Tu i teraz. Jutro nie istnieje...

sobota, 26 lutego 2022

Kontrasty.

 Fajny remont przy Śródmiejskiej! Zadbano o pnącze. Ekstra:-)


"Bawarski dwór" - kamienica na rogu Górnośląskiej i S. Okrzei, gdzie mieścił się niegdyś zajazd "Bayerischer Hof"


Odnowiona elewacja kamienica Paula Spechta.


Nowe "pekaesowskie" bloki.


A to... 


Stary bunkier... może się przydać w dzisiejszych czasach:-(



Spojrzenie na główny dworzec od tyłu.


A jak się obrócisz 180 stopni... 


Syfność i brzydota ziemi żarskiej...


No, no, w ciepłe miesiące melanż musi tu trwać na okrągło...


Poniżej możesz wywalić dowolny śmieć...

i dopakować opuszczony garaż...


Malowidła na wiadukcie prawie niewidoczne, za to solne wysięki świadczące o fatalnej kondycji konstrukcji coraz bardziej widoczne...


Uroczo nieprawdaż?


Już jeden pożar był...


Kamienica przy Żagańskiej...


Obok piękny dąb.


i miejscówka na melanż...



Po sąsiedzku pięknie wyremontowana kamienica...


Tu też mogłoby być pięknie, ale wydaje się, że budynek ma sczeznąć...

Jedne kamienice są remontowane, a inne nie i padają w ruinę, wydaje się, że wiem jaki jest klucz.

piątek, 25 lutego 2022

Po ataku.

 Stała instalacja przy Zielonej wzbogacona została ukraińską flagą. Zdjęcie wykonałem 23 lutego...


Proroczo. Pierwszy dzień nowej niefajnej rzeczywistości - 24 lutego 2022 r.


Na ratuszu nie było oznak solidarności z zaatakowaną Ukrainą. Tylko zmęczone polskie i unijne flagi.


Za to nad Morzem Czarnym krążył na dużym pułapie amerykański bezzałogowy samolot rozpoznawczy Global Hawk.

Samoloty pasażerskie ustawiły się w rządku omijając zaatakowany kraj. 


Żadne cywilne samoloty nie pojawiły się nad Ukrainą...

W rządku ustawili się kierowcy...


Kolejki by zatankować...


Wszędzie kolejki...


No niby paliwa ma nie braknąć, ale ceny wystrzeliły w górę, o co można oskarżać panikę, lecz... skoro około połowy ropy bierzemy z Rosji...


Następnego dnia Global Hawk dalej krąży...


Eh, jeden cyrk się zaczął kończyć, by rozpoczął się nowy, jeszcze straszniejszy:-(

środa, 23 lutego 2022

Skutki.

Taki chudzinek pojawił się w mojej okolicy. Stare psisko ze smutnymi oczami. Dałem jeść, miałem nadzieję, że zostanie, ale poszedł dalej. Wystraszony... być może po ostatnich wichurach. Oby nie wyrzucony z domu, bo był łagodny i rozumiał polecenia, choć był mocno przestraszony:-(

 

Potargane banery na elewacji Media Experta. 


Śmieci na drzewach. To efekt ostatniego orkanu. Straszą następnymi, choć przyroda jakby krzyczała: WIOSNA TERAZ!

Naprawiają sygnalizację świetlną.



Stojąca woda we wschodniej części parku.


Oczywiście jest wymówka, że to efekt wyjątkowo obfitych opadów. 


Nie do końca się z tym zgodzę, bo woda zbierała się tu wielokrotnie.


A spływając w kierunku jezdni wspomagała tworzenie się na ulicy potężnej kałuży. 


Przewrócony płot na tyłach SP5.
 


No to teraz coś milszego - dzięki prezesowi i jego małżonki żarsko - żagańskiego Stowarzyszenia Miłośników Kolei Ok1 pojawił się ładny sekretarzyk...


To punkt "bookcroosingu" - jadąc, lub czekając na pociąg możesz poczytać, możesz wziąć, możesz przynieść książkę. 


Gorsza wiadomość jest taka, że stoi ona na dworcu w Żaganiu, gdzie wciąż jest czynna i pojawiają się nowe eksponaty na naszej wystawie kolejowej. Naszej, bo mam zaszczyt być członkiem SMK Ok1.


Generalnie zapraszam żaran do odwiedzin wystawy na żagańskim dworcu - zawsze można się przejechać pociągiem z Żar. Nie kosztuje to wiele, a jest to jakiś pomysł na przejażdżkę.