Na ostatniej kondygnacji kamienicy przy Rynku, dziś nazywanej Galerią Eli, można napić się niedrogiej i nienajgorszej kawki. Z powodu szklanego dachu widoki są dość ciekawe.
Widać, że to najwyżej położony lokal gastronomiczny w Żarach - wyżej niż wieża ratuszowa.
Z drugiej strony widok mniej ciekawy, za to lokal czysty i schludny. Może aż za bardzo sterylny, jakoś tak chłodno tu mimo przyjemnej temperatury.
W dół widok na przeszkloną windę, która nas dowozi do delikatesów i kawiarni.
Rano - w tle widać jeszcze "ołówkowaty" biurowiec Dekory z nazwą nieistniejącego zakładu.
Tu już leży przewrócony po spartaczonej akcji wyburzania wybuchowego. Gdy w Zielonej Górze nowy właściciel dawnego DH Hermes zmierzał oddać na złom dawny neon z nazwą interweniowały lokalne media i ludzie, którzy uważali, że należy zachować go. Udało się. A u nas? Ani miejski konserwator zabytków, ani tym bardziej lokalne media nie zajęły się próba uratowania napisu, który od 30 lat wrósł w pejzaż miasta...