No w końcu mamy zimę. Przyszła, choć wielu już powątpiewało, czy się zjawi. Najpierw zmroziła deszczem z lodem, który oblepił szczelnie drogi i ściany.
Na efekty zmiany pogody nie trzeba było długo czekać.
Akurat zmiana pogody, na gorszą oczywiście, przypadła na XXI finał WOŚP, stąd zapał do plenerowego świętowania i kwestowania niezbyt wielki, mnie tez nie chciało się wysiadać z ciepłego samochodu.
W tle Międzyszkolna Orkiestra Dęta szykuje się do występu, a widowni ja na lekarstwo.
Nawet przy ustawianiu sceny krzątało się niewielu. Zimmmmmno.
Na elewacji dobudówki zakładu M. Przedwojskiego pojawiły się boniowania korespondujące z sąsiednią kamienicą.
W końcu pojawił się śnieg.
A na koniec zagadka, przy jakiej ulicy znajduje się kamienica, której klatkę schodową sfotografowałem?
Żagańska.
OdpowiedzUsuńNie, niestety nie Żagańska, ale ciepło...:-)
OdpowiedzUsuńTo może jakaś podpowiedź.
OdpowiedzUsuńBohaterów Getta - jak nie to nie wiem...
OdpowiedzUsuńHmmm, ulica nazywała się kiedyś Niederstrasse
OdpowiedzUsuńOsadników Wojskowych, ( wcześniej Dolna ),
OdpowiedzUsuńTak:-) To klatka schodowa kamienicy przy Osadników Wojskowych 35.
OdpowiedzUsuńnad neonetem przy ratuszu też można spotkać takie okna wychodzące na klatkę schodową, bardzo ciekawe rozwiązanie, chociaż zimą od okien nie ciągnie chłodem
OdpowiedzUsuń