sobota, 29 marca 2014

Pogoda zmienną jest.

Co za wiosna. Raz niemal upały, a potem deszcz i zimno. Coś pogoda nie może się zdecydować, ale to i tak lepiej jak przed rokiem, gdy pod koniec marca spadło najwięcej śniegu.

Z obwodnicy można zobaczyć nowy telebim na Wapiennej.


Kiedyś musiały wystarczyć słupy ogłoszeniowe;-) Ten przy pl. Wolności jest najstarszym w mieście.



W sali Powiatowego Centrum Sportu a tak po prawdzie, sali gimnastycznej LO im. S. Prusa odbyło się IV Spotkanie Krajoznawcze z cyklu "Mijające krajobrazy Ziemi Żarskiej" między prelekcjami młodzież prezentowała utwory o tematyce turystycznej.

Dopiero teraz zobaczyłem, dlaczego płotek przy Mieszka I ma tak "finezyjny kształt" - majstrom nie chciało się przycinać i spawać, gdy słupek wyszedł im na środku studzienki kanalizacyjnej. Ktoś tu chyba w ogóle był nie ten teges, bo odległość od krawężnika też jakby się rozchodziła, zamiast biec równolegle do niego...

Tu ma powstać nowy łącznik, ale póki co, zmęczeni wiosennym słonkiem i kołysani tanim alkoholem mogą się jeszcze zdrzemnąć na trawce przed zabetonowaniem nawierzchni.
Swoją drogą to ciekawe, jak wielu amatorów chlania na świeżym powietrzu wylazło na ulice, gdy tylko się ciepło zrobiło.

5 komentarzy:

  1. Z czystej ciekawości - jak wejść do studzienki gdyby nad nią przebiegał płotek?

    OdpowiedzUsuń
  2. Można było elegancko przeciąć płotek, pospawać i zrobić eleganckie obejście w kształcie litery U.

    OdpowiedzUsuń
  3. W sumie można by było tak zrobić. Wymagałoby to 2 dodatkowych słupków, 3 dodatkowych przęseł płotu. Cięcia, spawania i malowania 5 przęseł. Dzięki temu nakładowi pracy i kosztów uzyskanoby obejście w kształcie litery U zamiast V. Dyskusyjną kwestią jest czy wyglądałoby to ładniej. Co do odległości ogrodzenia od linii chodnika - podejrzewać należy że właściciel działki grodził ją po granicy działki - a ta granica niekoniecznie musi przebiegać równolegle do linii chodnika...

    OdpowiedzUsuń
  4. Estetyka, to ważna rzecz, zwłaszcza w śródmieściu. Wiedzą o tym np. Niemcy a dla wielu z nas dbanie o wygląd miasta to ciągle jakaś fanaberia. Co do ilości materiału, to jakby ktoś wcześniej pomyślał, zanim zaczął montować, to można było inaczej rozstawić słupki i mogłoby się skończyć na cięciu jednego dodatkowego płotka.
    Co do odległości od krawędzi chodnika, to te płotki nie są sensu stricte ogrodzeniem, ale elementem bezpieczeństwa pasa drogowego. Zarządca drogi ma prawo do zarządzania nim a płotki znajdują się właśnie w pasie drogi należącej do miasta. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Co do estetyki zgadzam się w 100%.
    Co do płotków jako elementu bezpieczeństwa pasa drogowego - w tym przypadku pełnią raczej funkcję ogrodzenia parkingu (aby kierowcy nie skracali sobie drogi wyjazdowej z niego). Co innego gdyby znajdowały się pomiędzy chodnikiem, a jezdnią - wówczas można mówić zarówno o ich funkcji zabezpieczenia pieszych przed samochodem "wypadającym" z jezdni jak i pieszymi nagle wkraczającymi na jezdnię.
    Natomiast co do stylu wykonania prac trudno obarczać wspomnianych "majstrów". W końcu oni wykonują pracę według czyjegoś projektu, który dodatkowo ktoś tam zatwierdził.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń