czwartek, 9 listopada 2023

Po co robić raz, a porządnie?

A18 skończona. Uff, w końcu udało się zakończyć dzieje "najdłuższych schodów współczesnej Europy", które miały być już zakończone na Euro 2012. 


Wałbrzych. A jednak mogą być proste, funkcjonalne przystanki z dobrze opisaną lokalizacją i z rynienką odprowadzającą wodę deszczową. Ale nie u nas! W ŻŻOFie muszą być przystanki z wykopem, czyli niedziałającymi wyświetlaczami o kontrowersyjnej funkcjonalności i trwałości...


Ohoho, zamiatarka na żarskiej ulicy! Dawno niewidziany widok.


Jesień na Cmentarzu Komunalnym przy Szpitalnej.




Koński ząb pod miastem jeszcze nie zżęty, a w tle żurawie.


Ten objazd na Żagańskiej... autobusy mają tu ogromy problem z wjechaniem w Zakopiańską. Naprawdę nie dało się poprowadzić ruchu dwukierunkowego aż do pl. Łużyckiego?


Jesienne rozjeżdżanie trawników podczas pielęgnacji zieleni.


No i najbardziej wku...jące urządzenie, które powinno być zakazane, czyli dmuchawa do liści.


Siemens Desiro jest teraz częstym gościem na naszym dworcu.


Fajne logo ma nasza OSM.


Romantyczność przy skateparku.


Wystawa Muzeum Historii Polski o powstaniu styczniowym w rynku.











Korkująca się Zielonogórska... Niby można to tłumaczyć robotami przy Bohaterów Getta, ale korki tworzyły się tu jeszcze zanim je rozpoczęto. Po prostu to efekt przebudowy dużego ronda na małe rondo za niemal 10 mln PLN...


Stojąc w korku można obserwować obcinanie gałęzi.


W górze trójka żurawi.


Uwielbiam tę kamienicę. Przydałby się jej profesjonalny lifting.


Uwieczniam drzewa na zdjęciach, tak szybko znikają z krajobrazu naszego miasta w ostatnich latach.


No ruch na dworcu jest.



A to końcówka Wieniawskiego.


Trwają tu prace nad nowym przystankiem kolejowym.





Już jako kandydat na radnego proponowałem w 2006 r. podjęcie działań na rzecz tego przystanku. Cieszę się, że powstaje, ale... Niestety uważam, że powstaje w złym miejscu - peron powinien być od strony osiedla, wtedy pasażerowie nie musieliby przechodzić przez tory. Ewentualnie, trzeba było zrobić przejazd pod torami - tak by przejeżdżały pod nim osobówki (w przyszłości można byłoby zrobić zjazd - skrót z obwodnicy, co odciążyłoby korkujące się Rondo Saperów) i przechodziliby piesi pod torami...


Nigdy nie pojmę dlaczego żarscy urzędnicy i projektanci wolą budować szerokie drogi rowerowe o dziwacznym przebiegu z kostki polbrukowej, niż poszerzać jezdnię wyznaczając na niej pasy dla rowerzystów...

Zamiast pomyśleć od razu o tym, czyli o zielonych przystankach, dopiero teraz z kolejnego dofinansowania stawia się donice z roślinnością...


Skoszony znak to standard.


Listopadowe chmury.



I jeszcze raz spojrzenie na budowany przystanek Żary-Osiedle.


Mówię, że nie pojmuję logiki wielu inwestycji, dlaczego nie zrealizuje się od razu przemyślanego projektu. Ale tak naprawdę jak wiem dlaczego tak się dzieje. Bo na złym projekcie można zarobić dwa, trzy, cztery i więcej razy go poprawiając... Od dawna wiadomo, że najważniejszy jest protokół zniszczenia. PRL wiecznie żywy ;-(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz