środa, 29 grudnia 2010

Mur Berliński w Żarach?

Nie brakuje w Żarach dzikich wysypisk odpadów. Ba, nie są to wysypiska tworzone wyłącznie samoistnie przez mieszkańców. Są to miejsca na które odpady wywożą komunalne firmy i inwestorzy realizujący miejskie inwestycje. Pekom wyrzuca sobie skoszoną trawę na pola przy głównym Cmentarzu Komunalnym, a zanieczyszczony śnieg z ulic do bażanciarni w parku. Powstało też wysypisko na tyłach dawnego DPS i stacji uzdatniania wody. Wywożony jest tam przede wszystkim gruz.


Jadąc ul. Piastowską można zobaczyć betonowe bloki jakby z rozbiórki muru, dopiero co przeniesione z Berlina. Oczywiście to nie ten słynny Berliner Mauer, ale elementy dawnego składowiska węgla żarskiego browaru. Zdemontowano je niedawno w trakcie budowy nowego traktu w śródmieściu (równoległego do ul. Bolesława Chrobrego).


 Przeciąga się kapitalny remont InterMarche.

Na tory w naszym powiecie wreszcie wysłano pług 411S (tu pchany przez "Rumuna" na przejeździe w Bieniowie), ale dopiero po tym jak we środę wykoleiła się lokomotywa w pobliżu Bieszkowa. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz