niedziela, 1 kwietnia 2012

Kwiecień plecień.

Pogorszyła się ostatnio pogoda, spadł nawet śnieg, ale wiadomo w marcu, jak w garcu a kwiecień, plecień, poprzeplata... W zeszły weekend był miło.

Pod siedzibą PZU parkowało efektowne Porsche Panamera, czyżby dyrekcja z Warszawy przyjechała na wizytację?;-)

Od jakiegoś czasu odremontowana fasada budynku Społecznego Liceum Ogólnokształcącego ma kolor "różu gaciowego", szkoda, że przy okazji zniknęła tabliczka, że budynek niegdyś należał do Zjednoczenia Przemysłu Węgla Brunatnego:-(((

Przy Zakopiańskiej jakiś "miszczu kieroffnicy", których nie brakuje na naszych ulicach, skosił słupek ze znakiem. Nasza policja woli wlepiać mandaty za nieprzechodzenie po pasach i lać się po służbie z uczestnikami konkurencyjnej imprezy towarzyskiej...

Po wojnie ustawowo niszczono ślady "niemczyzny", nawet jeśli zawierała niegroźne napisy fundacyjne, jak na spółdzielczych blokach S. Żeromskiego.

Urocze są nagrobki z lat 50 - 60. XX w. niestety znikają zastępowane przez współczesne fanastastiko - lastriko z importowanego z Chin lub RPA kamienia, jeśli rodzina ma kasę i pamięta jeszcze o zmarłym. Jeśli pamięta, ale kasy brak, pomnik pięknie się starzeje, zwłaszcza jeśli towarzyszą mu bukiety sztucznych kwiatów o wyblakłej kolo
rystyce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz