czwartek, 14 marca 2013

Przedwczesna radość.

Na krótko wydawało się, że wiosna przyszła i już nie odpuści.

 
 Tydzień temu słoneczko jeszcze świeciło. Na zdjęciu na pętli przy dawnych koszarach autobus "nowego" przewoźnika, który wgrał wielce kontrowersyjny przetarg na obsługę komunikacji miejskiej - Feniks V Sp. z o. o. z Gliwic.

Najczęściej zamykany żarski przejazd kolejowy - przejeżdża szynobus Kolei Dolnośląskich do Węglińca.

 Słonko jednak zaszło, choć śnieg dalej się topił. Przy al. JP II znowu zrobiło się bajoro.

Ale w piątek zaczęło padać i zrobiło się nieprzyjemnie. Przy okazji - problem, którym nikt się w Żarach nie przejmuje - rowerzyści jeżdżący po chodnikach. Ja dobrze wiem, że żarskie drogi rowerowe zasadniczo nie nadają się do normalnego użytku przez rowerzystów. Ale szalejący na bezszelestnych jednośladach po chodniku stwarzają ogromne zagrożenie np. dla dzieci. Potrącony przez rowerzystę dorosły zazwyczaj najwyżej zostanie poturbowany ale w przypadku małego dziecka skutki mogą być o wiele bardziej tragiczne...

Na tym zdjęciu doskonale widać, ten "nowy" przewoźnik wcale nie taki nowy... Logotyp to chyba przedszkolaki nożyczkami na poczekaniu wycinały. Swoją drogą, to żarski PKS ma chyba jedyny na świecie dworzec, na którym nie mogą się zatrzymywać autobusy z wysiadającymi pasażerami. Generalnie ich ciasny plac manewrowy, to jakaś prowizorka i partyzantka. A prezes PKS obrażony na radnych opozycji, którzy krytykują przetarg na obsługę KM (gdzie np. był kuriozalny zapis o rozpoczynaniu linii KM na dworcu PKS, gdzie firma ta zamierzała kasować 14 zł za wjazd autobusu) chce sprzedać ten bubel miastu...

 Kiedy w piątek wieczorem znalazłem się w Warszawie, było już tam dużo śniegu a u nas ani grama...

 To się jednak zmieniło w niedzielę, gdy ostro nagle sypnęło.

Poniedziałkowa droga do pracy łatwa nie była...

 Dziś dodatkowo mróz ostro chwycił. Temperatura w nocy spadła do -15

 Rano było mgliście.
Stąd drzewa i ich gałęzie zyskały puchowe szaty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz