środa, 2 października 2013

Szczęki znikają.

Znikają szczęki starego ryneczku. Szkoda, że obecne władze miejskie nie zdecydowały się na ambitniejszy plan niż prosta przebudowa wiat. Szkoda, że nie powstanie tu hala handlowa z prawdziwego zdarzenia.

Zastanawiacie się, dlaczego ciągle naprawiane drogi, za rok znowu są dziurawe? Oto odpowiedź - mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych, plan musi być wykonany. Jak zwiąże asfalt wylany w dziurę pełną wody? Łatwo przewidzieć. A miasto, które według zapowiedzi nowych władz, miało w końcu racjonalnie wydawać pieniądze, nadal dopuszcza ewidentne fuszerki...


A jak zakończy się przebudowa S. Okrzei i Częstochowskiej? Miejmy nadzieję, że szczęśliwie.


Przed zimą trwają intensywne prace termoizolacyjne przy kolejnych budynkach.



W Polsce zazwyczaj najpierw buduje się plebanię a później kościół. Spółdzielnia Mieszkaniowa odeszła od od tego schematu. Najpierw ocieplono budynki mieszkalne a na końcu zabrano się za budynek administracyjny.


 Wkrótce zniknie pod styropianem logo dawnego Osiedlowego Domu Kultury.

 Spod farby prześwituje jeszcze logo Centralnego Związku Spółdzielczości Budownictwa Mieszkaniowego istniejącego w latach 1961 - 1990.

Na mocy nowej ustawy śmieciowej śmieci są własnością gminy. Jak widac, tego bogactwa jest aż za dużo.

 Rano przymrozki. Skrobanie szyb samochodów, nic więc dziwnego, że pasikonika ciągnie do ciepłego Aldiego.
 Mimo niesprzyjającej pogody czeskie wesołe miasteczko już drugi tydzień działa na Zatorzu.

 A po handlowcach na Targu wiatr rozwiewa śmieci.

 W miejscu dawnej fosy kończy się budowa nowego budynku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz