poniedziałek, 28 października 2013

Czeskie monstertrucki.

Uwijają się na budowie galerii handlowej przy Ułańskiej.

 


Na parkingu przy w zasadniczo upadłym Centrum Rekreacyjnym Amber tydzień temu zaparkował czeski cyrk samochodowy.



Toporna podróba Lamborghini Countach z nadwoziem z włókna szklanego.

Ten monstertruck wygląda jak Grave Digger, ale w słitaśnym kolorze kanarkowym.

Z daleka wyglądają może imponująco.

Z bliska wyglądają na mooocno zużyte a konstruował je chyba wiejski kowal.

Reszta parku samochodowego to też złomowisko. Doppel - Opel, phi ależ mi atrakcja. Trzy dychy za pokazy tego szmelcu? To stanowczo za dużo.

Na a trawnik przy zamkniętym na trzy spusty CR Amber robi przygnębiające wrażenie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz