czwartek, 17 marca 2016

Titanic w mieście krzywych latarni.

Jadąc zachodnią obwodnicą miasta nietrudno dostrzec naszego żarskiego "Titanica".


 W sumie zdjęcia, tym bardziej te z telefonu nie oddają piękna przedwiosennych zachodów słońca.


Na takim niebie świetnie widać smugi kondensacyjne samolotów.


Co ciekawe, nie wszystkie loty można odnaleźć na Flightradar24.


Jak nic "chemtrailsy";-)))


Jako że często przejeżdżam przez dwa żarskie ronda - 42 PZmech i T. Ślusarskiego od dawna oglądam wykrzywione latarnie - efekt ułańskiej fantazji i nikłych umiejętności niektórych polskich kierowców.


O! Jest wysięgnik, będą naprawiać - myślę sobie...


Parę dni później, oni dalej myślą...;-)


1 komentarz:

  1. Latarnię naprawili, ale zapomnieli włączyć... Były świecące + jedna krzywa, teraz wszystkie są proste, ale żadna nie świeci.

    OdpowiedzUsuń