Luty i nie trzeba kuć buty.
Ciepło i mokro...
Więc już pojawiają się pąki.
Mam wrażenie, że działa już od lat ;-)
Dawny budynek administracyjny Krajowego Zakładu dla Obłąkanych z 1883 r.
Funkcjonuje, ale jego stan... Jest zły:-( Szkoda, bo to ładny budynek był...
Za to w dużo lepszym stanie, choć opuszczony jest dawny oddział kobiecy rzeczonego zakładu z 1836 r.
Odpadający tynk z boniowaniami odsłania tajniki mistrzów dawnego murarstwa.
Obok ruina Pałacu Zabaw.
Przezorny zawsze ubezpieczony...
Mimo, że solidnie ogrodzony, to jeszcze oznaczony tabliczkami basen przeciwpożarowy na terenie 105. Szpitala. Mały problem - w niecce nie ma wody;-)
Taka ruinka przy głównej bramie.
To dawna lodownia szpitalna.
Tu trzymano lód do szaf chłodniczych, gdy nie było jeszcze lodówek.
Szpitalne mury.
Wzgórze Winne.
Pojawiły się nowe nasadzenia drzew.
Śliczne te okiennice w domku, który oddano do użytku... w 2020 r.
Mieszkańcy nie docenili kunsztu projektanta przebudowy parku i sami wydeptali sobie ścieżkę.
Natura nie docenia też innego pomysłu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz