środa, 30 kwietnia 2025

Na nowej drodze.

 Boży Grób w farze.


Woda święcona nie zaszkodzi.



Ksiądz Waldemar to bardzo charyzmatyczny kapłan. Lubię... jestem fanem (?) jego nabożeństw. 


W moim ogrodzie...


Trwa szukanie jaj zostawionych przez wielkanocnego zająca.


Moja nominacja na dyrektora Muzeum Pogranicza Śląsko - Łużyckiego. 


Rynek i jego mikro - życie.


Stoisko do book-crossingu się przydaje. 




Zjazd z Żagańskiej w Żurawią (po lewej) jeszcze zablokowany. 


Jaja na dużym rondzie.

Wiosna się rozwija - sąsiad wyciągnął samolot i lata.


Pożegnania.  Moja klasa...


I prezent od nich...;-( 


Chłopaki z pierwszej klasy też się żegnają...




Pani Burmistrz dziękuje pani Katarzynie za to, że kierowała muzeum przez ostatnie pół roku.


Do podziękowań przyłączyła się Pani Wiceburmistrz,


Muzealny dziedziniec...


A ja na ławce poświęconej pamięci pierwszego dyrektora żarskiego muzeum, Jacka Jakbiaka, z którym znaliśmy i współpracowaliśmy przez lata... 


Taką fajną rzecz kupiłem dla gorzowskiego regionalisty od żagańskiego zbieracza - zdaje się to woskoy wzór do tworzenia odlewów?


Drzewo, które rośnie niemal poziomo przy Ratuszowej;-)


Wybory... Baner na tej kamienicy oznaczał dotychczas porażkę kandydata. Ciekawe jak będzie tym razem? 


Remont kamienicy przy Rynek 12 niepokoi....


Rozbiórka cegielni przy Powstańców Wielkopolskich na Kunicach.







Trochę fajnego, ciekawego złomu...


Amerykańskie śmigłowce latają w tę i we tę. 



A w dole żółci się rzepak.


Moja nowa książka o żarskiej masonerii trafiła do Księgarni ABC na głównym deptaku przy ul. Bolesława Chrobrego.


Kolejna klasa się ze mną żegna...

No cóż... Zaczynam nową ścieżkę w życiu po tym jak przeżyłem ponad pół wieku...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz