niedziela, 7 czerwca 2015

Duch walki.

Promień Żary, mimo słabych wyników ma najlepszych kibiców w regionie. Swoje przywiązanie do klubu wyrażają nowymi graffiti. Są świetne!


Szkoda tylko, że lokalni politycy i miejscowy biznes nie potrafią zrozumieć, czym jest Promień dla żaran. A już skandalem jest dla mnie finansowanie obcych drużyn (w tym tej najbardziej wrogo nastawionej do naszego klubu i miasta) przez największego truciciela w regionie.

 Truciciel za to nie szczędzi pieniędzy na sponsoring, skądinąd fajnej imprezy, jakim jest Memoriał ku czci Tadeusza Ślusarskiego.

 To już XII edycja imprezy, na którą tradycyjnie przyjechali Władysław Kozakiewicz i Jacek Wszoła.



Frekwencja była niższa, niż w ubiegłym roku, co można tłumaczyć pogodowymi fanaberiami - w sobotę +35 stC a w niedzielę +15 stC (i w południe padało).




Szykuje się zmiana miejskiej tuby propagandowej, o pardon, informacyjnej? Tygodnik Żarsko - Żagański mógł liczyć na imprezie na szczególne względy.



Między innymi przed zawodami rozstrzygnięto konkurs TŻŻ na "Najsympatyczniejszą dziewczynę powiatu", czy jakoś tak.


Wydarzenie jak zwykle zwabiło pijaczków, głośno komentujących i gestykulujących, przed i w trakcie zawodów.

Przygotowania Miejskiej Międzyszkolnej Orkiestry Dętej do otwarcia Memoriału.

W czasie tegorocznych zawodów nie było szołmeństwa znanego z poprzednich imprez a i też liczba zawodników wydaje mi się, że była skromniejsza.




Zaraza grodzeniowa rozszerza się.

Nie dość, że wspólnota zamknęła sobie przejście będące wygodnym skrótem dla mieszkańców, to jakiś czas temu ustawiła sobie szlaban. Co będzie następne? Druty kolczaste i pole minowe?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz