sobota, 5 lutego 2011

Gut gemacht!

W lutym 1948 roku Wojewoda Wrocławski wydał okólnik w sprawie „usuwania śladów niemczyzny”:

"Organy Władzy Adm. Ogóln. i Samorządowych nie wykonały wszystkiego, co należałoby w tym zakresie uczynić, aby w sposób trwały usunąć wszelkie naleciałości germańskie. Usuwanie zewnętrznych śladów niemczyzny w postaci szyldów, reklam, w początkowym okresie nakazanej lub samorzutnej akcji, było dokonane przeważniej przez zamalowanie farbami, które po pewnym czasie pod wpływem warunków atmosferycznych zupełnie ustąpiły, odsłaniając dawną treść (…) Ten stan winien uledz radykalnej zmianie. Należy podjąć natychmiast akcję zmierzającą do trwałego usunięcia pozostałych śladów niemczyzny niezależnie od postaci w jakiej dotychczas trwały. Zakończenie Akcji i nadesłanie szczegółowego sprawozdania oczekuje się w terminie do 1. 5. 1948 r. Termin jest krótki, proszę jednak o dotrzymanie ze względu na uroczystości, jakie odbędą się w miesiącu maju b.r. w związku z 3-cią rocznicą przyjęcia władzy na Ziemiach Odzyskanych przez Administrację Polską. Niedaleki jest również termin otwarcia Wystawy Ziem Odzyskanych, które odbędzie się we Wrocławiu. goście przybyli z za granicy i z kraju nie powinni zastać tutaj żadnych znaków, które – by przypominały miniona obecność okupanta (…)” . (pisownia oryginalna)
No cóż na nic się zdały ponaglenia wojewody, napisy zostały:

 Podwórko między ul. Cichą a Podwale - zabudowania danej fabryki mebli Hermanna Huebnera
 ul. Podwale - to zamalowania użyto smoły, lub jakiegoś lepiku na bazie bitumicznej.

 Róg ul. Żagańskiej i Zakopiańskiej - zdjęcie sprzed kilku lat, brak remontu kamienicy sprawia, że dziś napisy są jeszcze lepiej widoczne.

 Róg ul. S. Okrzei/Górnośląska - wejście do dawnego hotelu. Po przeprowadzonym jakieś dwa lata temu remoncie napis nad wejściem zniknął. 

 Róg ul. Ogrodowej i Wrocławskiej - napis po kawiarni Hohenzollern, jednej z wielu, która się tu mieściła.

 ul. M. Buczka. Zdjęcie sprzed lat, ale dziś wygląda to podobnie.


Spod farby wyłazi także polski napis, ale mam wrażenie, że wykonany poniemiecką farbą...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz