Jadąc do pracy zobaczyłem taki widok:
No wiem, słabo widać - ale samochodowa kamerka uwieczniła leżący na poboczu bokiem samochód. Później w lokalnej prasie można było przeczytać, że wypadł z drogi pijany zastępca komendanta Policji ze Szprotawy...
Może dlatego na żarskich ulicach pojawiła się Milicja?;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz