Ku końcowi zbliża się remont zaplecza kamienic w kwadracie: M. Buczka, Przyjaźni, Podwale i Wrocławska.
Będzie na bogato, kamienna ławeczka na pewno tania nie była.
Tymczasem pan Zenek demontował dawnym zwyczajem przytarganą w pobliże swej komórki lodówkę na lody.
W tym samym czasie ekipa rozkładała trawę w rolkach (sic!).
Wysiłki robotników paraliżowały plany komunikacyjne spragnionych nowych powierzchni parkingowych mieszkańców miasta.
Latarnie też nie byle jakie. LEDowe. Pod taką nie wstyd zaparkować najnowszy nabytek żarskiej KPP - Kijankę Sportage.
Szerokie wjazdy i solidne śmietnikowe pergole, to jest żarski postęp (ciekawe jak długo powierzchnia tych śmietników pozostanie wolna od wykonanych sprayem napisów?).
Jedna z najciekawszych żarskich kamienic już dawno oszpecona przez zielonogórskich właścicieli zyskała nowe witryny. Z PCV a co? W końcu Żary to wiocha. Nie? Ciekawe, czy w Zielonej Górze Miejski Konserwator Zabytków pozwolił by na coś takiego. Wątpię...
Odnowioną fasadę zyskała kamienica przy Podchorążych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz