sobota, 2 stycznia 2016

Jak radzić sobie z zabytkami po żarsku:-(

No to czas na pierwszy post w 2016 r. Okazją była pierwsza w tym roku wycieczka sekcji "Tropiciele historii" ŻDK.

 Oto zbrodnia. Tak. Nie waham się użyć tego określenia, na ocenę tego, co zrobił nowy właściciel kamienicy po Zespole Szkół Rolniczych niszcząc secesyjny ganek! Tak wyglądało to kiedyś:



Czy w Żarach jest jakikolwiek nadzór konserwatorski?!



Moulin Rouge, na miarę żarskich urbanistów...



Czy to mróz, czy wyostrzony wzrok, ale jakoś więcej było dziś widocznych poniemieckich napisów na kamienicach.




 Wspaniała kamienica przy Podchorążych, już zewnętrznie oszpecona wewnątrz ma wspaniałą, zaniedbaną klatkę schodową. Tylko czekać, aż kolejny "inwestor" zlikwiduje to "stare badziewie";-(


Spojrzenie na grodzisko, które dało początek miastu.


Naprzeciw nowej siedziby Sądu Rejonowego, na skwerze między najstarszymi budynkami dawnego Brandenburskiego Szpitala Psychiatrycznego powstaje jakaś nowa kamienica. Jej orientacja, jest zupełnie od czapy, nie wiem czemu nie zorientowano jej równolegle do sądu i Pałacu Zabaw. Było by harmonijnie i estetycznie. A jest chaotycznie...


Wiele się dzieje na terenie dawnego przyszpitalnego cmentarza a po wojnie miejsca pierwszego spoczynku szczątków żołnierzy Armii Czerwonej.


Wycięto drzewa i krzewy.




 Teren ogrodzono.


To tajemnicze wkrótce zniknie. A właściwie już zniknęło, a zaraz zapewne zrównane z ziemią zostaną trzy obeliski.


Ciekawe, czy ekshumacja szczątków była skrupulatna. Patrząc na podobne przypadki w innych miastach regionu, należy żywić duże wątpliwości. Nie zdziwię się jeśli pod ziemią wciąż jest wiele szczątków krasnoarmiejców oraz dawnych pacjentów szpitala...


Na ścianie dawnego oddziału psychiatrycznego a dziś ortopedii wmurowana została tablica upamiętniająca lekarzy 105 SW, którzy walczyli w Powstaniu Warszawskim.


Wichura z lipca uszkodziła jedną figurę, ale druga padła już ofiarą wandali.



Zmarznięte gołębie, no bo po raz pierwszy tej zimy temperatura spadła sporo poniżej 0.


Z kamienicy Pod Złotą Gwiazdą ściągnięto banner, który stał się brudną szmatą reklamującą niezrealizowaną wizję. Z drugiej strony oto wyszła prawda o żarskiej specjalności - pozbyć się zabytku, sprzedać przedsiębiorcy, który potem nic nie robi a zabytek niszczeje. Ale... to już nie jest problem miejskich, czy powiatowych urzędników...

1 komentarz: