sobota, 25 lipca 2015

Żydzi w Żarach.

Jeszcze o wichurze. Przystanek w Kadłubii...


... i usuwanie drzew przy Tunelowej.


Widoczki ze schodów żarskiej Prokuratury Rejonowej.


Górnośląska to naprawdę kawał wielkomiejskiej, świetnej architektury początku XX w.

 Stracona szansa - tu widać wyraźnie przewężenie ul. K. K. Baczyńskiego od skrzyżowania z Katowicką. Szkoda, że przedwojenni mieszkańcy nie pomyśleli o szerszej arterii, która mogłaby odciążyć ul. S. Okrzei.


A cóż to za pawilon stanął na żarskim Rynku?


To Muzeum na Kółkach - inicjatywa Muzeum Żydów Polskich Polin.



W sobotę 25 lipca miało miejsce oficjalne otwarcie wystawy.


Otwarto też wystawy w SWA: "Z narażeniem życia - Polacy ratujący Żydów" oraz wystawę książek ze zbiorów MBP o tematyce żydowskiej.


Odbyła się też konferencja naukowa pod hasłem "Z dziejów Żydów w Żarach" w sali konferencyjno - szkoleniowej Urzędu Skarbowego. Godny odnotowania jest fakt, że Pani Burmistrz wytrzymała od początku do końca konferencji, zazwyczaj "vipy" wychodzą po pierwszym referacie.


 Wystawa cieszyła się sporym zainteresowaniem.

 W ramach tej akcji czekają nas jeszcze:

26.07. (niedziela)

10.00 – 18.00 funkcjonowanie wystawy MnK – Rynek
14.00 – 17.00 - Wystawy do zwiedzania w SWA
17.00 - Koncert Muzyki Klezmerskiej - Rynek

27.07. (poniedziałek)

12.00 – 18.00 funkcjonowanie wystawy MnK – Rynek
10.00 – 14.00 - Wystawy do zwiedzania w SWA

ZAJĘCIA WARSZTATOWE 10.00 – 14.00  – Salon Wystaw Artystycznych                                            

Legendy żydowskie – Warsztaty plastyczne i literackie dla dzieci i młodzieży,                    
Gra miejska – poszukiwanie miejsc związanych z Żydami w Żarach,                             
Nauka pisania liter hebrajskich,                                                                                 
Kolorowanki rysunków z historii i religii Żydów,                                                            
Budujemy Sztetl,                                                                              
Poznawanie żydowskiego Świata.




Pani Kirmiel z Międzyrzecza zaprasza do degustacji żydowskich potraw.



 Największą furorę zrobił gęsi pipek.


 Deszcz i burze nie odpuszczają - lipiec za wszelką cenę chce przekroczyć normę miesięcznego opadu atmosferycznego.

Na Ułańską wróciły w końcu przystanki!!!


Ale pytanie, co za i...ta malował pasy na skrzyżowaniu Podwala z 1 maja???


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz