Dzień pierwszy.
Dzień zakończył występ grupy Sarovia in ignis.
Dzień drugi.
Czar Dance wciągnęło do salsy sporą grupę widzów.
Mate, to naprawdę dobry zespół! JMiW to impreza w której tradycyjnie oprócz występów zespołów ludowych występują ciekawe zespoły łączące różne style muzyczne.
Mimo, że drugiego dnia pogoda była zmienna to zespół Trzy plus dwa z Lipinek Łużyckich nie mógł zejść ze sceny ze względu na entuzjazm publiczności.
No cóż, za nami kolejny JMiW, trochę skromniejszy, niż w poprzednich latach, ale miejmy nadzieję, że jubileuszowy - dziesiąty, za rok dzięki miastu i sponsorom będzie bogatszy w atrakcje, bo zapału do organizacji imprezy wolontariuszom z Towarzystwa Upiększania Miasta i Rejonowego Koła Pszczelarzy na pewno nie brakuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz