Przedostatni dzień jesieni 2015 zapisze się w pamięci jako dzień błękitnego nieba, przyjemnej temperatury 12 stopni i chłodnego wiatru poza centrum.
Ale to też dzień, gdy nad naszym miastem widoczne było, w jak małej separacji przelatują równolegle do siebie samoloty -- tu widoczny Boeing 747-8F rosyjskiego przewoźnika AirBridge Cargo a obok smuga kondensacyjna po Airbusie A320 Lufthansy.
Ale jeszcze ciekawszy był widok tych dwóch Boeingów 747 - ten pierwszy to towarowy 747-400 BCF latający dla DHL ten z tyłu to 747-8I Lufthansy lecący z Pekinu.
W tymczasem na ziemi - na żarskim rynku trwał bardzo sympatyczny Jarmark Bożonarodzeniowy.
Były prawdziwe renifery i takowoż prawdziwe tłumy...
By zrobić sobie zdjęcie z nimi i Mikołajem.
Naprawdę sporo ludzi przyszło i to cieszy.
A co to? Mikołaj się rozdwoił i woził dzieci pociągiem;-)
Atrakcji dla dzieci było naprawdę sporo, jak choćby dmuchaniec, gdzie można było się poczuć jak w szklanej kuli ze śniegiem (choć tego w niedzielę już było niewiele, bo za każdą zmianą dzieci wynosiły ze sobą a właściwie to na sobie skrawki PCV udające śnieg).
Była brama, aczkolwiek ktoś nie dopilnował rozstawienia stoisk i właściwie to nie dało się pod nią przejść.
W skateparku przy F. Chopina zainstalowano plenerową siłownię.
Ciekawe, czy wygra konkurencję z ekranem smartfona?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz