Prezes oddaje walkowerem.

 9 stycznia w Żaganiu...

Debata w pałacu, która jak najbardziej dotyczy też Żar.

Po jednej stronie społecznicy ze stowarzyszenia Czyste Powietrze wspierani przez działaczy inicjatywy "Stop wrocławskiej spalarni śmieci"

Po drugiej stronie przedstawiciel naszej samorządowej spółki, wynajętej kancelarii prawnej i profesor z Łodzi. Prezesa ŁCR oczywiście nie było... 

A szkoda, bo usłyszałby sporo ciekawych zdań od widowni.

Pojawił się też niestrudzony aktywista walczący o jakość powietrza w naszym mieście, czyli Remigiusz Krajniak. Wynik debaty? Moim zdaniem 10:0 dla społeczników, wskazujących rzeczowo na bezcelowość i szkodliwość przedsięwzięcia dla mieszkańców naszego regionu.

Chłodek.

Parkowy stawik zamarzł. Dzieciaki się ślizgają.

Pojawiła się Straż Miejska.

A na błękitnym niebie samoloty.

Mróz trzyma.

A na stawiku...

Gruby lód.

Więc dzieciaki się ślizgają... Potępiam brak rozsądku? Przede wszystkim brak rozsądku władz miejskich, które wydały ogromne pieniądze na bezodpływowy stawik. Natomiast tu trzeba było odbudować zasuwy na Żarce, by regulować poziom wody - zimą można by tu było organizować porządne lodowisko, jak za dawnych czasów... A tak? Mandat za ślizganie się...

Poślizgać się też można na nieodśnieżonych żarskich ulicach.

Wskaźnik prędkości oczywiście nie działa - brak słońca i niskie temperatury mocno wpłyną na trwałość akumulatora...

No to teraz dopiero choinkowe ozdoby robią bożonarodzeniowy klimat;-)