Eh żarskie chodniki... tej zimy łatwiej na biegówkach, czy łyżwach. Może dlatego ruch samochodowy ostatnimi czasy tak intensywny - drogi czarne, a chodniki białe.
Nowe śmietniki, stary syf.
Żarski standard ostatnich lat - wszędzie w centrum lokale do wynajęcia.
Kamienica po remoncie. Diabeł tkwi w szczególe, te rolety... Ja wiem, że prywatny właściciel, ale... Kiedyś była Fundacja ds. Rewitalizacji Miasta i bez problemu dotowała takie drobne inwestycje. Za jakiś czas te żaluzje pewnie znikną, a szkoda bo można by odnowić te dawne drewniane. No i jeszcze ten kolor... hmmm, stary odcień bardziej mi się podobał.
Uroki żarskiej gospodarki odpadowej. A płaci się coraz więcej, ciekawe na co idą te pieniądze?
Lofty w Wełnie nabierają kształtu ostatecznego, ale komin wciąż nie wrócił do pierwotnej wysokości.
Sobota 21 stycznia.
Zimno i sypie.
No ładna zawieja w ciągu paru minut się zrobiła.
To już rok trwa budowa kamienicy przy Wrocławskiej.
Biało, szkoda że tak nietrwale...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz