Banery atakują - decydujące starcie.

 Wiatr trochę potargał, ale naprawiłem baner i plakaty koło paczkomatu przy Męczenników.

Idąc drogą wcześniej wytyczoną (nie przeze mnie), ja też zostawiłem przyczepkę z banerami na parkingu.

Niedługo później jednak informacja od menedżerki, żeby zabrać ją z parkingu. No więc zabrałem - inna też zniknęła. Więc OK. 

Spalony śmietnik na osiedlu socjalnym.

Zapomniana droga do dawnych budynków pracowników huty Najork & Hildebrand. 

Jak każdy, to każdy.

Mobilne banery.

Skoro zabrałem przyczepkę spod Kaufa, to zostawiłem ją tu. Blokuję miejsce? Kamper tu parkujący stale też to robi, więc... 

Wstawa w SWA.

Poświęcona 80. rocznicy bombardowania 11 kwietnia. 

Fajne modele wykonane przez sekcję modelarską ŻDK.

Wspomnienia byłego mieszkańca Sorau.

Modele reprezentowały samoloty produkowane w Sorau.

Ale też te, które Sorau atakowały.

W trakcie wystawy Arkadiusz Gutka ze Stowarzyszenia Region Łużyce... 

Przyniósł oryginalną łopatę śmigła od żarskiego Focke Wulfa!

Zdjęcie z żarskimi modelarzami.

Mknie szynobus do Zielonej Góry.

Mknięciu do centrum po drodze rowerowej przeszkadzają pozostawione w poprzek hulajnogi...

Rowerami pojechaliśmy na głosowanie.

Głos oddany.

Remont ul. Bohaterów Getta utrudniał dotarcie do lokalu głosowania.

Obanerowny bus przed lokalem wyborczym przy Podwalu.

Banery na rondzie.

Kilka wiatr poprzewracał.

Inne banerowe przyczepki.

A tu z busa wiatr zerwał banery i plakaty.

Zachowały się po drugiej stronie.

To była zorganizowana akcja - tak obklejone busy stanęły chyba przy każdym lokalu głosowania. Źle to świadczy nie o kandydacie, ale o wyborcach...

Jeszcze trochę wyborczych plakatów.

No i banerów. No ile ich wydrukowano? Policzył ktoś?

Dykta też jest OK.

Ale uśmiechnięty banner jednak rządzi.

Są też nie tylko wyborcze banery.

No ale busy dominują...

Kolejne zwiedzanie zespołu zamkowo-pałacowo - parkowego.

Ładna pogoda w dzień wyborczy zachęcała do rowerowych wycieczek.

Pieszych również.

Obklejony plakatami wyborczymi słup ogłoszeniowy.  

Wysepka przy Nadrzecznej - moim zdaniem bez sensu.

Za to drogi rowerowe zarośnięte.

Dotychczasowa władza liczyła, że ludzie docenią le kasy rząd przekazał samorządom. Przeliczyli się...

I jeszcze wyborcze banery.

Obrazek jak z "Prostej historii"(1999) Davida Lyncha. 

Zieleń traw? A skądże! W tle wyborczy bus.

Banery i na gazowej stacji.

I na pobliskich płotach. Baner ładny, acz mocno niewyborczy.

Gdzie jeszcze można wcisnąć banera?

Albo plakat na dykcie?

Cisza przedwyborcza...

Ale przed lokalami wyborczymi busy stoją...

Baneroza.

A obok zapomniany park.

Za polsko - unijna miliony oczywiście.

Banerze pozwól żyć!

Uuuuu, ktoś tu ma antyfanów.

Dziwaczna to kampania, to i wyniki...