środa, 2 sierpnia 2023

Postaw i zastaw.

Pojawiły się hulajnogi nowego typu, ale za to nie zmieniły się zwyczaje - urządzenia się zostawiane na chodniku i drodze rowerowej, gdzie stoją lub leżą przez wiele dni.


Właśnie o tym pisałem w poprzednim poście. Naprawdę te tablice muszą być takie wieeeelkie? W Lubinie są znacznie mniejsze...


Coś tam wykosili, ale przystanek przy Bohaterów Getta nadal jest obrazem nędzy i rozpaczy.


Dom już zniknął. Czy zburzone zostaną wkrótce szklarnie po dawnym ogrodnictwie?


I nie mówcie, że "mieszkańcy niszczą" - tak się kończy podlewanie i pielęgnacja zieleni z przyczepki ciągniętej przez traktor.


A tak się kończą wielomilionowe żarskie inwestycje...


Rzeka dołem, a mostkami płynie woda:-)


Za to nikt tu nie pływa, bo "globalne ocieplenie" sprawiło, że sierpień zaczyna się zimnem.


Tablica przy kąpielisku.


A tu ktoś postawił krzyżyk.


Ścieżki Żarskiego Lasu.


i nowe zwyczaje.


Za to bobry swoim zwyczajem ścinają całe drzewa.



Ohoho, zakaz przejścia. Drogie PLK! A może zamiast takiej tabliczki pomyśleć o przejściu/przejeździe w tym miejscu? Droga od Kruczej w kierunku stawów przy koszarach jest przecież licznie uczęszczana. Postawić szlaban zwalniający, usunąć chaszcze - widoczność jest tu dobra. Zarówno dla maszynistów jak i pieszych oraz rowerzystów. Tabliczka nie powstrzyma przechodzących, a SOKistów jest zbyt mało, by czaili się tu z mandatami przez całą dobę.


A nad stawami sielanka.


Łabędź przyzwyczajony chyba do dokarmiania.


A ja nie przyzwyczaję się do tego widoku - pozrywane banery, walący się płot. A to wszystko przy jednej z najważniejszych dróg wjazdowych do miasta... 







A tu? Ki czort? Jakaś owadzia inwazja?


Remont elewacji budynku mleczarni.


Wyremontowane elewacje Górnośląskiej.


Chłodne niebo.


Pustka po wyciętych drzewach.


Tu ma powstać 6-piętrowy blok.


Obok jeden już stoi i o dziwo jakieś stare drzewko się przy nim uchowało.


Baner gdzie marszałek i były burmistrz Żar zapraszają na kolejne etapy Święta Województwa Lubuskiego w następnych miejscowościach. To ile do cholery to województwo zamierza świętować??? Z samorządu wojewódzkiego zrobił się impresariat gwiazd i gwiazdeczek polskich scen...


Mural w Mirostowicach.



I spojrzenie na pobliski kościół.

Brrr zimno, eh to "globalne ocieplenie" mnie wykończy;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz