sobota, 3 grudnia 2016

A oni ciągle o śniegu...

No i znowu wszystkie mass-media w Polsce gderały o śniegu i brzydkiej pogodzie, ja tymczasem wciąż miałem taki widok.


Za to gorzej z widocznością jest wieczorami. Lampy zapalają się baaaaardzo późno.


Można? Można! Jeszcze niedawno Poczta Polska bez walki oddawała pole konkurencji, likwidując masowo swe placówki. A teraz? A teraz punkty PP można odnaleźć w coraz to innych częściach miasta.


Dać naturze wolną rękę, a sama zajmie się upiększaniem architektury.


Za to niektórzy ludzie, za "upiększanie" powinni trafić pod miejski pręgierz;-)


Wiaduktu nad fosą z tej perspektywy jeszcze na blogu nie było.


Wiejący mocno wiatr nieco naruszył rusztowanie remontowanej kamienicy przy Zamkowej.


Rusztowanie zniknęło za to całkowicie z secesyjnej kamienicy przy Bolesława Chrobrego.


No nie wiem. Może się za bardzo przyzwyczaiłem do poprzednich ciemnych szarości, bo efekt końcowy IMHO nie rzuca na kolana...



Wieczorami ciemno, ale za to ranek na żarskim rynku oświetlony obficie...




Kolejna secesyjna kamienica doczekała się remontu fasady.


Mam nadzieję, że  drzwi też doczekają się renowacji.


Piękne płytki na wejściu do browaru Fechnera, szkoda, że ich stan z roku na rok jest coraz gorszy.



Odkryty podczas remontu ornament zrobiony na zielono z żółtymi kwiatami wygląda rewelacyjnie!



Wspomniana już kamienicy przy Zamkowej - zleciała część plandeki, a wraz z nią przechwalczy banner.


Stłuczka na al. JP II, to się robi nudne... ale nie sądzę, by ktokolwiek z obecnej władzy miał chęć/wyobraźnię/odwagę (* niepotrzebne skreślić) aby ten problem rozwiązać.


No i na zakończenie kolejny widoczek, a w TV wciąż trąbią o śniegu w "całej Polsce":-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz