Przedostatni dzień jesieni 2016 przywiał mnie takim wspaniałym wschodem słońca. 8 rano, a słońce dopiero wschodzi...
W poniedziałkowe przedpołudnie trwało rozmontowywanie Jarmarku Bożonarodzeniowego.
Poranna mgła nieco skryła wieżę zamkową.
Takie bombki to hit sezonu - mam znajomych w różnych miastach, ale na zamieszczanych zdjęciach z bożonarodzeniowych jarmarków, obowiązkowa fotka w bombce.
O proszę! Adventskranz.
Spojrzenie na jedną z najgłupszych inwestycji ostatnich lat.
Przebudowa "ryneczku" nie tylko nie była funkcjonalna, ale też ograniczyła zainteresowanie kupujących tym miejscem. Kasa z Unii wzięta, więc przez wiele kolejnych lat, nie będzie można w tym miejscu wznieść coś sensownego...
Mgła się nasiliła.
Ale pod wieczór było już słonecznie.
Dzięki czemu mogłem sobie patrzeć na Boeinga 777-200LR linii Emirates lecącego z Hamburga...
...gdzieś na Bliski Wschód.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz