sobota, 7 stycznia 2017

Pleyka, czy górka?

Eh, dzisiejsze pokolenie wczepione w pady Xboksa, czy innej Playstation...


W czasach mojego dzieciństwa, gdy spadł śnieg Wzgórze Winne oblegane było przez dzieci i młodzież do późnego wieczora!
A dziś? Pusto, a nawet chłopaczki, których mamy puściły na "zabójczy mróz" (;-), rozmawiali ze sobą o grach na konsoli...


Domek Winny w związku z rewitalizacją Parku Miejskiego ma zostać odbudowany. Podobno konserwator zabytków zażyczył sobie pokazania pod podłogą pozostałości wcześniejszej wieży. Ma być pleksiglasowa płyta. Patrząc na to jak wygląda podobne rozwiązanie pokazujące dawne fundamenty zielonogórskiego ratusza, uważam, że to chybiony pomysł, który znacznie utrudni wykorzystanie Domku Winnego. A on według mnie powinien służyć jako stacja wyciągu orczykowego - podpory powinny być demontowalne i składowane poza sezonem w domku, a w samym budyneczku powinna mieścić się siłownia wyciągu. Robienie tu kolejnej "restauracyjki" nie ma sensu o czym świadczy los kawiarenki w pawilonie muzycznym.


Spojrzenie na wschodnią część parku.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz