sobota, 27 czerwca 2020

Do pierwszej krwi

Uff, już po pierwszej turze. Po pierwszej turze wyborów prezydenckich. Ludzie się łudzą, że kiedyś rockman, a dziś szołman z TVN coś tam ugra, a tymczasem jak zwykle to pojedynek POPiSu. Oto parę obrazków sprzed głosowania w I turze. Ot taki wymowny obrazek na DK12...


Wystawka na Zielonej nigdy nie zwodzi;-)


No, no szacun...


Tyle flamastrów zużyć...


A przecież są kserokopiarki, druk w sumie też dziś nie jest drogi...


Duda za kratami.


A tu Duda i Czaskoski warczą na siebie (co ciekawe banner Dudy widziałem już zniszczony, Trzaskowski takiej agresji nie doświadczył).


W korku na Tunelowej można sobie Rafcia pooglądać.


Choć gdyby mocno wytężyć wzrok... to i Prezydent Duda się znajdzie.


Baner Andrzeja Dudy wciśnięty w reklamę złomowiska.


Mieszkańcy Bieniowa, a przynajmniej jakaś ich część nie przepada za tęczowymi klimatami.


Przed aresztem w Zielonej Górze wiszą sobie zgodnie Władek i Rafcio.


Duda, jednak zaliczył glebę.


Albo małą modyfikację nazwiska.


Ja tym razem oddałem głos trochę dalej od Żar - w Ołoboku koło Świebodzina.


Tłok był.


Ale oddałem swój głos na według mnie najlepszego z marnych kandydatów;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz