czwartek, 18 czerwca 2020

Ogień z nieba.

Era "łąki kwietnej" skończyła się 14 czerwca - MOSRiW zaczął ostro kosić. Czy zatem prace zostały w parku całkowicie odebrane?


Pod Inter Marche pojawił się kontener...


Służy do dezynfekcji całych wózków.


A pod Brico fajne auto.


To się nazywa SUV!  To Łada 2120. Nadieżda była budowana na bazie Łady Nivy. W takim samochodzie na pewno nie brakuje miejsca dla pasażerów i bagaży. 


Po likwidacji schodów na Wzgórzu Schlagetera ludzie najchętniej się siedzą na schodach przy stawiku. Karmią kaczki. Przy okazji... Jak oni zamierzają wodować te łódki? No dobra wsadzenie ich do wody jest mniejszym problemem, ale jak oni będą je wyciągać?


Śmigłowiec LPR leci na przyszpitalne lądowisko. 


Jak widać po likwidacji schodów rowerzyści zaczęli sobie zjeżdżać ze Wzgórza Schlagetera. 


Zniknął  murek z muralem.


Za to ten ponad 100-letni wychodzi na wierzch. Warto by go odrestaurować, bo był piękną reklamą malarza Conrada, pełną wesołych krasnoludków. 


Przedwojenna markiza działa:-)


Obok nowa konstrukcja.


Fajnie, że markizy wróciły.


Żniwa chyba będą szybciej.



Ogień na niebie - lubię oglądać te świetlne spektakle na koniec dnia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz