Kunszt budowniczych i elegancja projektu budzi uznanie...
Ale... mimo wszystko po ponad 101 latach, które minęły od poświęcenia kościoła, przydałby się pilnie remont.
Pokłon trzech królów w wersji "nowosolskiej";-) Czyli z żywicy epoksydowej.
O wiele ważniejszy był IV Żarski Orszak Trzech Króli.
Inicjator - ks. proboszcz Paweł Konieczny ustala ostatnie szczegóły...
I ruszył po raz czwarty radosny pochód!
Na przedzie, niejako tradycyjnie, dzieci z niepełnosprawnością.
Królowie zapakowani do bryczki.
Królestwo niebieskie.
Królestwo czerwone.
Królestwo zielone wchodzi na rynek.
Droga ku parafii Miłosierdzia Bożego na Szyborsicach (Zatorzu)
W tym roku mam wrażenie, że uczestników było nieco mniej. No cóż, pogoda była taka sobie - wiał chłodny wiatr, groziło deszczem, a w Żaganiu po raz pierwszy też odbył się orszak (a wiem, że grupka żaganian brała udział wcześniej w żarskim pochodzie).
No w każdym bądź razie, ja z rodziną byłem i cieszę się, że orszak wpisał się do miejskiej tradycji. Nie ma lepszego zakończenia okresu bożonarodzeniowego, jak wzięcie udziału w orszaku.
"po niemal 370 latach nieobecności kościoła rzymsko-katolickiego w Żarach" ???
OdpowiedzUsuń1917 - 1549 = ? Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńa kościół szpitalny na Dolnym Przedmieściu?
OdpowiedzUsuńA co z nim? Po 1549 r. nie było w Soraw żadnych katolickich duchownych, którzy sprawowaliby posługę, aż do czasów pruskich. Ale nawet wtedy nie mieli swojego kościoła i musieli korzystać z kaplicy pałacowej. Do 1917 r. nie było Żarach żadnej świątyni katolickiej.
Usuń