Fakt, bardzo jej potrzebny.
To bardzo ciekawy budynek, nie tylko z zewnątrz, ale także w środku.
Zachowały się ślady dawnych lamperii.
I ta niesamowita klatka schodowa, która kiedyś musiała być nieprzykrytym atrium.
Dziś zadaszenie wygląda marnie.
I jeszcze trochę śladów dawnego wystroju malarskiego.
i sztukateryjnego.
Detale...
Lubią znikać, więc warto je dokumentować.
A to miejsce po dawnym stawie, który znajdował się przy willi Flieglów (po wojnie budynek NOT).
Zdjęcie wykonane od strony ul. Warmińskiej.
A ktokolwiek, poza miłośnikami akwarystyki i mieszkańcami w ogóle wie, gdzie znajduje się ta ulica?
A propos znikających detali...
Budynek po SP "Przodownik" wyremontowany.
Ale wygląda na opuszczony.
Za to nie jest opuszczona kamienica, gdzie znajdowała się niegdyś wytwórnia mydła Richarda Kleina przy Rynku.
Modernistyczny wystrój pozostał, niemniej widać, że kamienica ma odległą metrykę.
Niemniej modernistyczne wnętrze jest ładnie wyremontowane.
Podwórko, jak w jakimś włoskim miasteczku:-)
Co za paskudne kraty.
Ale oryginalne drzwi ładne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz