Złote chmury nad ratuszem.
A w jego pobliżu. Część niechcianej meblościanki. Wczoraj butelki jeszcze nie było.
Spektakl pt. Wesele.
Jakiś teatr z Warszawy.
Starali się wciągać publiczność do zabawy.
Tyle, że tej publiczności nie za wiele.
Ale księżyc piękne świecił.
Oświetlając syf na ulicach.
Sporą publiczność zgromadził spektakl Leszka Mądzika w parku ŻDK.
Było jak zwykle tajemniczo.
Metaforycznie i onirycznie.
To efekt warsztatów z grupą aktorów żarskiej Drewnianej Kurtyny.
Fantastycznie wykorzystano potencjał wizualny drzew.
Zostało w pamięci. Ciekawe to było.
Niestety baaaaaaardzo żałuję, że nie byłem na koncercie Atomic Ladies przed ratuszem (przed ratuszem?! Nic straconego, bo panie, które były na widowni zagrają w muszli w niedzielę o 21.00:-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz