czwartek, 27 lutego 2020

Czym skorupka za młodu.

Dostałem zaproszenie z Miejskiego Przedszkola nr 3 im. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy by poopowiadać dzieciom o historii naszego miasta. W tak ważnej sprawie nigdy nie odmawiam.


Sam to robiłem...



Jako przedszkolak obejmowałem...

Mury miejskie.

W tym samym miejscu. 40 lat temu:-) Dzieciaki szybko podchwyciły temat. Super. To działa!


Trochę wstyd. Na szczęście nie zwróciły uwagi.


Jednak ochoczo poznawały historię naszego miasta. Ba! Dużo już wiedziały:-)



Chciałem im pokazać głowę sokoła na kandelabrze...


Ale nie mogły się zbliżyć. Co tam koronawirus, skoro w ścisłym centrum miasta gruba warstwa gołębiego guano i rozbite jajka...


Niemniej humory dopisywały:-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz